Krzysztof Karnkowski: Małgorzata Kidawa-Błońska ma być twarzą porażki Koalicji Obywatelskiej

Posłuchaj

07.09.2019 Debata PR24

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

"Chcę, aby polityka stała się sztuką porozumiewania, a nie wiecznej wojny. Polska to wielka rzecz, Rzeczypospolita to wielka sprawa" - powiedziała Małgorzata Kidawa-Błońska w piątek na konwencji programowej Koalicji Obywatelskiej. Przewodniczący PO Grzegorz Schetyna zapewniał, że program jego ugrupowania na wybory jest "pełen konkretnych propozycji, które uczynią życie Polek i Polaków lepszym". Zaprezentowane zostało także hasło wyborcze koalicji: "Jutro może być lepsze". 

Goście Debaty PR24 krytycznie ocenili konwencję Koalicji Obywatelskiej. Główną twarzą wydarzenia była kandydatko KO na premiera Małgorzata Kidawa Błońska, która - według uczestników audycji - rozczarowała w warstwie merytorycznej.

- Oczekiwania wobec Małgorzaty Kidawy- Błońskiej były ogromne. Wyborcy chcieli nowej osoby w PO, która zastąpi Grzegorza Schetynę. Nie wszystko jednak podczas piątkowej konwencji Koalicji Obywatelskiej zagrało tak, jak powinno - stwierdził Michał Wróblewski. - Małgorzata Kidawa-Błońska zaproponowała groch z kapustą. Darmowy internet dla osób do 24. roku życia. Nikt nie wie, jak to w praktyce miałoby wyglądać - podał jeden z przykładów programu. Publicysta portalu wp.pl pochwalił natomiast Małgorzatę Kidawę-Błońską za to, że podczas swego wystapienia nie atakowała PiS. - Jest kobietą, wprowadza pewną łagodność. Jej wystąpienie nie było konfrontacyjne - stwierdził Michał Wróblewski.

Najostrzejsi wyborcy PO chca ataków na PiS

O elementach koncyliacyjnych, jakie niesie za sobą kandydatka Koalicji Obywatelskiej na premiera Małgorzata Kidawa Błońska, mówił w PR24 też Jerzy Mosoń. - Jest osobą spokojną, która nie pasuje do ataków związanych z totalną opozycją. Czy jest gwarantem sukcesu dla PO? Najostrzejsi wyborcy chcą ciągłych ataków na PiS, domagają się krwi. Małgorzata Kidawa-Błońska chyba nie spełni tych oczekiwań - przewidywał na antenie PR24 Jerzy Mosoń.

Powiązany Artykuł

Zbigniew Kuźmiuk: program wyborczy KO jest zupełnie nieprzemyślany

Według Krzysztofa Karnkowskiego, "Małgorzata Kidawa-Błońska, to nie będzie Beata Szydło Grzegorza Schetyny, a bardziej Ewa Kopacz Grzegorza Schetyny". - Małgorzata Kidawa-Błońska została rzucona na pożarcie. Ma być twarzą porażki Koalicji Obywatelskiej. To ucieczka do przodu Grzegorza Schetyny - stwierdził Karnkowski, który przekonywał, że posłanka PO przyjęła propozycję zostania twarzą KO na czas kampanii wyborczej, bo "to dla niej jedyna w życiu szansa, żeby zostać premierem". 

Krzysztof Karnkowski mówił też o programie KO oraz samej piątkowej konwencji głównej siły opozycyjnej. - Sama konwencja to tak, jakby czytało się broszurkę jakiejś sekty. To taka przyjemna lektura, ale bez żadnych konkretów - powiedział Krzysztof Karnkowski. Publicysta dodatkowo przekonywał, że zaskakujące pojawienie się Małgorzaty Kidawy-Błońskiej jako kandydatki na premiera, "ma przykryć brak programu Koalicji Obywatelskiej. - Nie zostało pokazane np. źródło finansowania tych wszystkich obietnic wyborczych, które maja kosztować ponad 60 mld zł - wychwycił Krzysztof Karnkowski.

Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy.

Audycję prowadził Jerzy Jachowicz.

Polskie Radio 24/tb/PAP/IAR

------------------------------------

Data emisji: 07.09.2019

Godzina emisji: 09.06