Prof. Reginia-Zacharski: spór o Izbę Dyscyplinarną jest sporem politycznym, nie prawnym

W czwartek I Prezes SN wydała dwa zarządzenia ograniczające działalność Izby Dyscyplinarnej w związku z wyrokiem Trybunału Sprawiedliwości UE z 15 lipca, który uznał, że system odpowiedzialności dyscyplinarnej sędziów w Polsce nie jest zgodny z prawem Unii.

Powiązany Artykuł

Prezes PiS: zlikwidujemy Izbę Dyscyplinarną w obecnej postaci

"Realistyczne patrzenie na to, co się dzieje"

- Za to wszystko możemy zapłacić zbyt duży koszt. Tym kosztem są ewentualne próby wstrzymywania wypłaty należnych nam środków z Funduszu Odbudowy, czy działania dotyczące ogólnie środków restrukturyzacyjnych, które nam się należą - powiedział w Polskim Radiu 24 prof. Arkadiusz Jabłoński, socjolog z KUL. - Wiem, że rząd, mając ambitne plany dotyczące Polskiego Ładu, podejmując ryzyko działania w warunkach IV fali pandemii COVID-19, zaczyna ważyć racje - mówił gość "Debaty PR24". 

- W tej chwili wydaje się, że zaczyna się pojawiać consensus polityczny: szukajmy takich rozwiązań, by dać sobie czas. To nie jest zlikwidowanie Izby Dyscyplinarnej, to jest działanie, które niektórzy sędziowie krytyczni wobec reformy sądownictwa ocenili, jako niewiele zmieniające. Traktuję to jako realistyczne patrzenie, co się wokół nas dzieje i co w danej chwili nam się opłaca, a nie rezygnację z reformy sądownictwa w Polsce - wskazał prof. Arkadiusz Jabłoński. 

"Nie sprzedajmy suwerenności za 30 srebrników"

Prof. Zbigniew Krysiak zgodził się, że "trzeba kształtować te podmioty i te instytucje, tutaj na pewno jest dużo do zrobienia", ale zaznaczy, że trzeba to robić "autonomicznie". - Nie możemy robić tego pod dyktatem TSUE, czy jakiejkolwiek instytucji Unii Europejskiej (...) Jestem bardzo przeciwny sformułowaniom "wyrok" bo to brzmi, jakby to było ciało, podmiot - TSUE, które ma kompetencje do wyroków, jak jakikolwiek sąd w Polsce - mówił naukowiec.

Powiązany Artykuł

"Powinniśmy odrzucić nacisk zewnętrzny". Prof. Żurawski vel Grajewski o Izbie Dyscyplinarnej SN

- To taktyka instytucji unijnych, tworząca wrażenie, że tam jest scentralizowana władza - dodał naukowiec. - To jest mechanizm dążenia do superpaństwa. Słyszałem wiele zakulisowych wypowiedzi sędziów, diagnozujących, że TSUE jest instrumentem wykonawczym pewnej polityki Niemiec, czy kreowania dominacji w Europie. Zagaszam się, że to trzeba kształtować [sądownictwo - red.], ale nie wolno mam się zgadzać, by te działania były wyzwalane przez TSUE - ocenił gość "Debaty PR24". 

Czytaj także: 

• Minister sprawiedliwości: zarządzenia I Prezes SN ws. Izby Dyscyplinarnej są bezprawne
• Fogiel: decyzje dotyczące funkcjonowania Sądu Najwyższego to decyzje I prezes SN
• "Dobry ruch pozwoli na wypracowanie kompromisu". Pietryga o decyzjach Pierwszego Prezesa SN

- To doprowadzi nas do ulegania i przyjmowania pozycji podporządkowanej, a w długiej instytucji cel jest takim, abyśmy stali się regionem i rozmontować instytucje państwa, łącznie z parlamentem. Po tamtej stronie nie ma myślenia, że zależy komuś na dobrych rozwiązaniach. Bardzo się niepokoję o takie postawy, o takie stanowisko. Nie sprzedajmy naszej wolności i suwerenności za 30 srebrników - Polska dostaje netto z Brukseli 30 mld rocznie. Powinniśmy dostawać dwa razy więcej, bo tyle jest wart nasz rynek. Spróbujmy podejść do tego, bo inaczej będziemy zawsze stawali w strachu, lęku i podporządkowaniu - wskazał prof. Zbigniew Krysiak. 

"Spór polityczny, nie prawny"

- Spór wokół Izby Dyscyplinarnej, jej istnienia, kształtu, mechanizmu funkcjonowania, w istocie dotyczy suwerenności - mówił w Polskim Radiu 24 prof. Jacek Reginia-Zacharski, politolog z Uniwersytetu Łódzkiego. - Pytanie kluczowe, o to chyba idzie główna część sporu - czy to jest ta część suwerenności, którą zgodziliśmy się w traktatach przekazać, czy to w całości, czy w dużej części, do Unii Europejskiej - dodał.

Powiązany Artykuł

Sebastian Kaleta: nie poprzemy zmian realizujących wyrok TSUE

- Dotychczasowe stanowisko władz Polskich było takie, że nie jest to częścią pakietu przekazanego w ramach oddania części suwerenności. Członkostwo w organizacjach ponadnarodowych wiąże się z suwerennymi ograniczeniami suwerenności. Stanowisko polskie do tej pory było takie, że nie wchodzi to w zakres kompetencji - wskazał gość "Debaty PR24".  

- To też pokazuje istotę sporu, jest to bowiem spór polityczny i myślę, że na gruncie prawnym, bez większych problemów dałoby się zebrać argumenty, które wspierają stanowisko władz polskich. Niemniej, ponieważ gra idzie o dużą politykę, te argumenty mają mniejsze znaczenie niż presja polityczna. To już nie jest spór prawny, to już jest spór polityczny - ocenił prof. Jacek Reginia-Zacharski.

Posłuchaj

Prof. Arkadiusz Jabłoński, prof. Zbigniew Krysiak i prof. Jacek Reginia-Zacharski o zmianach w Izbie Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego ("Debata PR24") 51:08

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

W nagraniu więcej komentarza gości Polskiego Radia do bieżących wydarzeń politycznych i społecznych. Zachęcamy do wysłuchania nagrania. 

***

14 lipca TSUE zobowiązał Polskę do zawieszenia stosowania przepisów dotyczących w szczególności uprawnień Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego, która rozpoczęła działalność na mocy zmian w ustawie o SN z 2017 r. Tego samego dnia Trybunał Konstytucyjny orzekł, że przepis Traktatu o UE, na podstawie którego TSUE zobowiązuje państwa członkowie do stosowania środków tymczasowych w sprawie sądownictwa, jest niezgodny z konstytucją.

W poprzedni piątek I prezes SN skierowała do prezydenta, premiera oraz marszałków Sejmu i Senatu pisma z apelem o skorzystanie przez głowę państwa z inicjatywy ustawodawczej, która pozwoliłaby na "efektywne i nie budzące zastrzeżeń" funkcjonowanie w Polsce systemu odpowiedzialności dyscyplinarnej oraz o podjęcie prac legislacyjnych w tej sprawie.

***

Audycja: "Debata PR24"

Prowadzący: Jerzy Jachowicz

Goście:  prof. Arkadiusz Jabłoński (socjolog, KUL), prof. Zbigniew Krysiak (ekonomista, SGH), prof. Jacek Reginia-Zacharski (politolog, UŁ)

Data emisji: 07.08.2021

Godzina emisji: 9.06

Polskie Radio 24, PAP/ mbl