Czy potrzebujemy łatwiejszego dostępu do broni palnej?

Według danych danych Komendy Głównej Policji z końca 2017 roku, w Polsce było zarejestrowanych ponad 464 tysięcy sztuk broni palnej. To najwyższa liczba od lat. Jednocześnie w Polsce trwa dyskusja o możliwej liberalizacji przepisów regulujących dostęp do broni. W studiu Polskiego Radia 24 głos w tej sprawie zabrali: Mateusz Rojewski (Forum Młodych PiS), Adam Smuga (Młodzi Demokraci PO), Daniel Witowski (Klub Młodych Kukiz 15) oraz Piotr Kaczmarek (Federacja Młodych Socjaldemokratów)

2018-07-01, 11:11

Czy potrzebujemy łatwiejszego dostępu do broni palnej?
Zdjęcie ilustracyjne. Foto: Autorstwa NEstudio/Shutterstock

Posłuchaj

01.07.18 Młoda Audycja Polityczna
+
Dodaj do playlisty

Pięć ofiar śmiertelnych - to bilans niedawnej strzelaniny w amerykańskim stanie Maryland. Tym razem celem ataku byli dziennikarze lokalnej gazety z miasta Annapolis. Uzbrojony w strzelbę i granaty dymne mężczyzna wkroczył do budynku dziennika "Capital Gazette" i zaczął strzelać do dziennikarzy. Sprawca zabił 5 osób, dwie odniosły niewielki obrażenia. Tragiczne wydarzenia związane z użyciem broni palnej prowokują dyskusje o tym, jaki powinien być zakres dostępu do broni palnej w Polsce.

Daniel Witowski zdecydowanie popiera liberalizację przepisów. - Polska jest białą plamą na mapie Europy. Jesteśmy jednym z najbardziej "rozbrojonych" krajów na Starym Kontynencie. Postuluję liberalizację podejścia do posiadania broni palnej. Żałuję, że rozmowy o powszechnym dostępie do broni odbywają się przy okazji tragicznych wydarzeń. Wolałbym jako punkt odniesienia przyjąć Szwajcarię, a nie Stany Zjednoczone - proponował.

Piotr Kaczmarek sceptycznie wypowiadał się o tego typu propozycjach. - Zgadzamy się z większością Polaków, którzy zdecydowanie opowiadają się za tym, aby dostęp do broni był ściśle regulowany. Obecne przepisy uważam za jak najbardziej właściwe. Jedyna kwestia, która mogłaby wymagać zastanowienia, to pewna uznaniowość w obszarze przyznawania pozwoleń na posiadanie broni. Ponadto, cały czas jesteśmy zapewniani o wysokim poziomie bezpieczeństwa w Polsce, więc jaki jest powód, dla którego mielibyśmy tę liberalizację przeprowadzać? - pytał gość audycji.

Mateusz Rojewski również z rezerwą mówił o ewentualnej liberalizacji przepisów. - Z danych Amerykańskiej Organizacji Zdrowia wynika, że gdy osoba broniąca się przed napaścią posiada broń, wówczas ponadczterokrotnie zwiększa się szansa, że sama zostanie postrzelona. Dodatkowo, ponad połowa samobójstw w USA popełnianych jest przy pomocy broni palnej. Co więcej, według sondaży ponad 89 procent polskiego społeczeństwa czuje się bezpiecznie. Gdyby było inaczej, wtedy być może warto byłoby rozważyć liberalizację dostępu do broni - mówił.

REKLAMA

Adam Smuga dodał: "W Stanach Zjednoczonych rocznie ginie ponad 30 tys. osób na skutek zabójstw dokonywanych z użyciem broni palnej. Nie widzę dzisiaj potrzeby liberalizacji przepisów w Polsce. Z roku na rok notowanych jest coraz mniej przestępstw z użyciem broni palnej. Ponadto, minister Ziobro zwiększył niedawno możliwości stosowania obrony koniecznej. Nie widzę potrzeby dalszej liberalizacji przepisów".

Więcej w całej audycji.

Rozmawiał Jan Białostocki.

Więcej z cyklu Młoda audycja polityczna 

REKLAMA

____________________ 

Data emisji: 01.07.2018

Godzina emisji: 10:06

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej