Uchodźcy z Ukrainy w Polsce i w Europie. Prof. Domański: Polacy ich przyjmują jako braci
- Polacy przyjmują uchodźców z Ukrainy chyba w dużym stopniu, w większości przede wszystkim jako braci. Prawie jako członków rodziny - mówił w Polskim Radiu 24 prof. Henryk Domański, wyjaśniając, że na Zachodzie Europy uchodźców przyjmuje się nie w związku z emocjonalną lub kulturową wspólnotą, ale dlatego, że "tak się robi", w związku z tym nie ma różnicy między uchodźcami z Ukrainy czy z Syrii.
2022-06-26, 19:10
Minęły już 4 miesiące wojny na Ukrainie. Od pierwszych chwil rosyjskiego ataku na naszego sąsiada do polskiej granicy zbliżyły się dziesiątki i setki tysięcy Ukraińców. Od początku wojny do Polski wjechało już ponad 4 mln uchodźców, choć nie wszyscy w Polsce pozostali, część pojechała dalej do Europy Zachodniej i Północnej, część wróciła na Ukrainę. W Polskim Radiu 24 mówił o tym prof. Henryk Domański, socjolog.
Zmiana w przyjmowaniu uchodźców w Polsce
Gość PR24 zauważył, że gotowość do przyjmowania uchodźców zmniejszyła się wśród Polaków z ponad 90 proc. do ok. 80 proc. Ponadto socjolog zauważył, że z badań wynika, że Polacy są zwolennikami przyjmowania uchodźców, jednak uważają, że po tak długim czasie powinni oni zacząć finansować swój pobyt w kraju, np. płacić za mieszkanie. Badania wskazują także, że większość Polaków jest przeciwna otrzymywaniu przez Ukraińców przywilejów w postaci 500+ czy darmowych przejazdów transportem publicznym.
- Mamy do czynienia z czymś takim, co musiało nastąpić. Takie są prawidłowości. To dosyć ciekawe zjawisko, a może nawet nie tyle ciekawe, ile po prostu trzeba je zawsze konfrontować. Bo wszyscy zdajemy sobie sprawę z tego, że oni walczą za nas, a mimo to jednak występuje coś takiego, jak branie pod uwagę innych zupełnie kryteriów, takich związanych nie tylko z własną egzystencją - żeby nie płacić za Ukraińców, ale nawet z interesami czy możliwościami państwa polskiego - mówił prof. Henryk Domański.
Uchodźcy w Europie
Socjolog zmierzył się również z próbą porównania sytuacji uchodźców w Polsce i w krajach Europy Zachodniej, jak Holandia czy Belgia. Jak wyjaśnił, sprawy te są niemal nieporównywalne, bo zupełnie inne idee stoją za przyjmowaniem uchodźców w Polsce i tam. W Belgii i Holandii przyjmuje się uchodźców, bo uważa się, że tak należy robić. I nie ma znaczenia, czy to Ukraińcy, czy Syryjczycy.
REKLAMA
- Polacy przyjmują uchodźców z Ukrainy chyba w dużym stopniu, w większości przede wszystkim jako braci. Prawie jako członków rodziny - wyjaśnił prof. Domański.
Więcej w nagraniu.
Posłuchaj
W drugiej części audycji gościem Jerzego Jachowicza był prof. Wojciech Roszkowski, historyk. Gość PR24 mówił o swojej nowej książce - podręczniku dla szkół średnich do nowego przedmiotu - Historia i Teraźniejszość. Nowy przedmiot ma uzupełniać lukę w edukacji historycznej, często kończącej się w szkołach na 1945 roku oraz w wiedzy o społeczeństwie, która przeważnie nie traktuje o zagadnieniach historycznych.
REKLAMA
Wojciech Roszkowski napisał pierwszy podręcznik do nowego przedmiotu. Podręcznik dla liceów i techników to póki co pierwsza część, w której omówiono lata 1945-1979.
Więcej w nagraniu.
Posłuchaj
* * *
Audycja: "Przekładaniec Jachowicza"
Prowadzi: Jerzy Jachowicz
Goście: prof. Henryk Domański (socjolog, PAN), prof. Wojciech Roszkowski (historyk, autor podręcznika Historia i Teraźniejszość)
Data emisji: 26.06.2022
Godzina emisji: 17.09, 17.35
Polecane
REKLAMA