UE będzie regulować sztuczną inteligencję. Ekspert wskazuje wyzwania wiążące się z AI ACT
2024-03-17, 15:39
Wprowadzanie regulacji prawnych dotyczących nowej technologii pod względem jej ryzyka dla użytkowników jest właściwe - powiedział w Polskim Radiu 24 ekspert portalu niebezpiecznik.pl Michał Maj, odnosząc się do AI ACT przyjętego w Unii Europejskiej. Wskazał jednak, że zaproponowane przepisy budzą szereg wątpliwości.
Parlament Europejski przegłosował w środę nowe przepisy dotyczące zasad działania sztucznej inteligencję. AI ACT, nazywany kamieniem węgielnym, ma zapewnić bezpieczeństwo i poszanowanie praw podstawowych we Wspólnocie, ograniczyć nadużycia, a jednocześnie wspierać rozwój innowacyjnych technologii.
Unia Europejska chce regulować sztuczną inteligencję. Zakazy dla niedopuszczalnie niebezpiecznych aplikacji
Przepisy klasyfikują systemy sztucznej inteligencji według ryzyka, jakie stwarzają dla użytkowników. Zakazane mają być te z niedopuszczalnym ryzykiem. Chodzi o manipulowanie ludzkim zachowaniem, jak na przykład zabawki aktywowane głosem, zachęcające do niebezpiecznych zachowań, lub o klasyfikację punktową obywateli - na podstawie ich statusu czy cech osobistych. Zakazane mają być też systemy i aplikacje rozpoznawania emocji w miejscach pracy czy placówkach edukacyjnych.
Z kolei systemy określane mianem wysokiego ryzyka będą musiały spełniać rygorystyczne wymogi. Dotyczy to na przykład infrastruktury krytycznej i dostaw wody, gazu oraz energii elektrycznej, a także urządzeń medycznych. Chodzi między innymi o zagwarantowanie nadzoru człowieka.
Firmom, które nie zastosują się do przyjętych przez PE przepisów, będą grozić grzywny w wysokości 35 milionów euro lub 7 procent globalnych przychodów.
AI ACT w Unii Europejskiej. Ekspert wskazuje największe wyzwania stojące przed nowym prawem
- Podejście do tego w taki sposób, że będą technologie o różnym poziomie ryzyka i powinniśmy to regulować, jest OK - powiedział w Polskim Radiu 24 Marcin Maj, ekspert portalu niebezpiecznik.pl. Jak zaznaczył, AI ACT zdefiniuje sposób używania sztucznej inteligencji w Unii Europejskiej i w ramach usług świadczonych dla jej obywateli.
- Już teraz organizacje broniące praw człowieka, jak np. European Digital Rights, mówią: no dobrze, ale czy Frontex działający na granicach UE, a czasem poza jej granicami, będzie zobowiązany do respektowania tych samych norm? Czy europejskie firmy rozwijające technologie poza Unią będą musiały je respektować? - wskazał gość Polskiego Radia 24.
Ekspert zaznaczył też, że na rynku jest oprogramowanie typu open source, które nie podlega regulacjom takim, jak produkt wytwarzany przez konkretną firmę, dlatego "na pewno będą obszary, których nie jesteśmy w stanie kontrolować". Mimo to jego zdaniem nie powinniśmy zaniechać prób regulowania sztucznej inteligencji.
Więcej w nagraniu.
Posłuchaj
Czytaj także:
- AI Act. Pierwsze na świecie prawo regulujące sztuczną inteligencję. Co sądzi o nim ChatGPT?
- Michał Krzykawski o AI: utrata kontroli nad techniką grozi rozpadem społecznym
- "Autonomiczność pojazdów ciągle rośnie". Ekspert chwali korzyści, ale przypomina o ryzykach
***
Audycja: "Świat 24"
Prowadzący: Marcin Pośpiech
Gość: Marcin Maj (ekspert portalu niebezpiecznik.pl)
Data emisji: 17.03.2024
Godzina emisji: 13.06
Polskie Radio 24, IAR/ mbl/wmkor