Wybory prezydenta Korei Południowej. "Wyborcy są zniesmaczeni aferami i poziomem klasy politycznej"

- Od wielu lat podział Korei Południowej na wyborców konserwatywnych i liberalnych jest podobny, w zależności od regionu. Ale po prawej stronie brakuje wyrazistego polityka, kandydatem jest były minister pracy. Choć  ostatnie pół roku, bardzo pogłębiło polaryzację tego społeczeństwa  - powiedział w Polskim Radiu 24 dr Oskar Pietrewicz z Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych (PISM). 

2025-05-31, 14:00

Wybory prezydenta Korei Południowej. "Wyborcy są zniesmaczeni aferami i poziomem klasy politycznej"
Seul stolica Korei Południowej. Sytuacja polityczna w tym kraju ma duże znaczenie dla Polski z uwagi na wieloletnie porozumienia w zakupie czołgów K-2, haubic K-9, samolotów FA-50 oraz systemów rakietowych. Oferowane są nam także okręty podwodne. . Foto: Shutterstock/ sayan uranan

Już pierwszego dnia wyborów na prezydenta Korei Południowej, głos oddało 8 mln wyborców, czyli 20 procent uprawnionych do głosowania. Ostateczna tura wyborów odbędzie się we wtorek 3 czerwca. W opinii gościa audycji, tak duże zainteresowanie wyborami to efekt wprowadzonego stanu wojennego w grudniu ubiegłego roku, ogłoszonego przez byłego prezydenta Yoon Suk Yeol.

Koreańczycy z Południa są bardzo aktywni także w wyborach parlamentarnych i samorządowych. Ale te prezydenckie są najważniejsze, bo de facto prezydent zostaje szefem rządu. A zagłosować na kandydatów na ten urząd można aż przez tydzień, w jednym z 3,5 lokali wyborczych, niezależnie od miejsca zamieszkania, wystarczy tylko dowód osobisty.


Posłuchaj

Oskar Pietrewicz o Korei Południowej ( Świat24) 23:31
+
Dodaj do playlisty

 

 - Koreańczycy mówią od lat, że wybierają "mniejsze zło", bo ich zdaniem nie ma idealnego reprezentanta  interesów dla większości społeczeństwa. Ale dało się też odczuć duże zniesmaczenie polityką, w ostatnich miesiącach, po tym jak nastąpił zamach stanu i ogłoszenie stanu wojennego. Choć było wtedy odczuwalne duże poparcie dla opozycji, bo krytykowała prezydenta, to z czasem zaczęło ono topnieć, bo opozycja nie chciała pomóc państwu, aby wyjść z tej trudnej sytuacji, tylko grała wyłącznie na siebie - powiedział Oskar Pietrewicz.

REKLAMA


***

AudycjaŚwiat 24
Prowadzący: Michał Strzałkowski
Gośćdr Oskar Pietrewicz (z Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych (PISM). 
Data emisji: 31.05.2025
Godzina emisji: 13.06

Źródło: Polskie Radio 24

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej