Kto stoi za nagraniem byłego wicekanclerza Austrii?
– Pojawiła się opinia, że to sam kanclerz Sebastian Kurz może stać za atakiem na swojego koalicjanta, by przejąć elektorat jego partii – stwierdził Jarosław Guzy, szef działu zagranicznego Polskiej Agencji Prasowej. – Amerykańskie raporty wskazują, że Rosja badała m.in. odporność zachodnich systemów na różnego rodzaju presje – zwrócił uwagę Piotr Grochmalski z Instytutu Studiów Strategicznych Akademii Sztuki Wojennej.
2019-05-21, 21:52
Posłuchaj
Prezydent Austrii Alexander Van der Bellen odwołał na wniosek kanclerza Sebastiana Kurza ministra spraw wewnętrznych Herberta Kickla z Wolnościowej Partii Austrii. Jednocześnie opuszczą rząd wszyscy pozostali ministrowie będący członkami prawicowo-populistycznej FPOe. To następstwa skandalu wokół osoby byłego przewodniczącego FPOe i byłego wicekanclerza Heinza-Christiana Strachego.
W ubiegłym tygodniu ujawniono fragmenty zarejestrowanego w 2017 roku w Hiszpanii nagrania wideo, na którym Strache obiecuje rzekomej bratanicy rosyjskiego oligarchy, że jeśli odkupi austriacki dziennik i kampanią na jego łamach zapewni FPOe pierwsze miejsce w wyborach, uzyska możliwość dalszych inwestycji kapitałowych w Austrii.
– Cały czas nie wiemy jednak kto wykonał nagranie i kto zdecydował o jego upublicznieniu. Otrzymały go dwie gazety: "Süddeutsche Zeitung" i "Der Spiegel". Oba tytuły odmówiły jednak udostępnienia materiału. Same zweryfikowały jego autentyczność. Nie wygląda to na dziennikarską prowokację, bo dziennikarze dostali gotowe wideo. To, że pojawiło ono akurat teraz wskazuje, że intencją była chęć wpłynięcia na kampanię przed eurowyborami i na scenę polityczną w Austrii – ocenił Jarosław Guzy.
Ekspert przypomniał, że tuż po opublikowaniu filmu pojawiły się sugestie, że to Sebastian Kurz może stać za jego powstaniem. Mógłby w ten sposób chcieć przejąć elektorat Wolnościowej Partii Austrii.
REKLAMA
– Nie przypadkiem materiał dostały niemieckie media. Cały "chór", który pojawił się u naszych zachodnich sąsiadów po jego wypłynięciu pokazuje, że najbardziej zachwyceni całą sytuacją są właśnie Niemcy. Kibicują wizji wyeliminowania populistów z rządu austriackiego. Nawet jeżeli za sprawą stoją ludzie z Izraela lub Rosji, to mogła to być czysto polityczna przysługa – wskazał.
Natomiast Piotr Grochmalski, w odniesieniu do spekulacji zaznaczających na rosyjski wątek w austriackim kryzysie, podkreślił, że amerykańskie raporty informują, że Rosja badała m.in. odporność zachodnich systemów na różnego rodzaju presje. – Celem Rosjan jest to, by rozchwiać Europę, szczególnie państwa najsłabsze - dodał gość Polskiego Radia 24.
W następstwie prezentacji nagrania Strache zrezygnował ze swych stanowisk w partii i w rządzie.
Audycję "Kontrapunkt" prowadził Paweł Lekki.
REKLAMA
PAP/Polskie Radio 24/db
--------------------------------------
Data emisji: 21.05.2019
Godzina emisji: 20.33
Polecane
REKLAMA