"W warstwie wizualnej ciągle się broni". Łukasz Orbitowski o komiksie "Yans"

2021-05-06, 10:39

"W warstwie wizualnej ciągle się broni". Łukasz Orbitowski o komiksie "Yans"
Fragment okładki wznowionego komiksu "Yans". Foto: mat. prasowe

- Byłem już po lekturze komiksów Bogusława Polcha na podstawie Ericha von Dänikena, więc wszedłem w to, jak w trufle. Uważałem, że jest to najwspanialsza opowieść na świecie. Oczywiście nie jest, ale ta postać ciągle się broni - mówił na antenie Polskiego Radia 24 pisarz Łukasz Orbtowski, który razem z Piotrem Goćkiem recenzował wznowioną serię komiksów "Yans".

Posłuchaj

Piotr Gociek i Łukasz Orbitowski o komiksie "Yans" (Posłowie)
+
Dodaj do playlisty

Seria o przygodach kosmicznego agenta, zapoczątkowana w 1980 roku, stała się drugim, obok sagi o Thorgalu, sztandarowym dziełem polskiego rysownika komiksów Grzegorza Rosińskiego, realizowanym dla belgijskiego wydawnictwa Lombard. Ta rozgrywająca się w postapokaliptycznym świecie opowieść SF o przygodach tajemniczego przybysza powstawała w trudnych warunkach. Belgijskiego scenarzystę André-Paula Duchâteau i polskiego rysownika dzieliła żelazna kurtyna. Jednak dzięki połączeniu wyobraźni i talentu obu artystów "Yans" stał się komiksowym przebojem na Zachodzie, a także w Polsce. Dwunastotomowa seria ukształtowała własny poetycki styl i oryginalną mitologię. Grzegorz Rosiński tworzył ją do 1990 roku, po czym przekazał w ręce Zbigniewa Kasprzaka - "Kasa".

Powiązany Artykuł

Lafferty opowiadania okładka MAG-663.jpg
Piotr Gociek o opowiadaniach R. A. Lafferty'ego: jestem absolutnie zakochany

Łukasz Orbitowski przyznał, że dziś trudno jest mu oddzielić sentyment od obiektywnej oceny komiksu. - Czytając go ponownie po latach, doskonale wiedziałem, co będzie na następnej stronie. Główny element zaskoczenia lokował się w obserwacji: "o rety, ale to jest głupie". Czego tam nie ma? Podróże w czasie, klonowanie ludzie, mutanci, planeta pszczół, piękne kobiety i spełniające się proroctwo. Po latach "Yans" wydaje mi się być komiksem spóźnionym. Był ważny dla naszego pokolenia, bo dotarł do nas jako jeden z pierwszych zachodnich komiksów - powiedział pisarz. Podkreślił jednak znaczenie kreski Rosińskiego. - W warstwie wizualnej "Yans" się broni - dodał.

Również Piotr Gociek zauważył, że po latach widać słabe strony komiksu. - Ta opowieść nie zdaje egzaminu w wielu miejscach. Historia o mieście przyszłości przypomina opowieści pulp-fiction z lat 30. XX wieku. Jest to jednak niesłychanie dobrze narysowany komiks wczesnego Rosińskiego - podkreślił.

Pierwsza część trzytomowego wydania zbiorczego "Yansa" zawiera opartą o wspomnienia autorów i ilustrowaną dokumentami opowieść o okolicznościach powstania tej niezwykłej serii, krótki samodzielny komiks pt. Wieża Rozpaczy, a także cztery pierwsze pełnometrażowe epizody: "Ostatnia wyspa", "Więzień wieczności", "Mutanci z Xanai", "Gladiatorzy".

Posłuchaj

Piotr Gociek i Łukasz Orbitowski o komiksie "Yans" (Posłowie) 23:19
+
Dodaj do playlisty

Więcej w nagraniu. Gociek i Orbitowski zrecenzowali również powieść graficzną Alana Moore "Prosto z piekła".

Audycja: "Posłowie"

Prowadzący: Piotr Gociek, Łukasz Orbitowski

Data emisji: 5.05.2021

Godzina: 22.06

PR24/tj

Polecane

Wróć do strony głównej