"Wielka ofiara krwi i bohaterstwo". Nasza pamięć o Powstaniu Warszawskim

- Do tego, że jest z nami teraz pamieć o Powstaniu Warszawskim, przyczyniło się przede wszystkim bohaterstwo powstańców. Mimo całej propagandy komunistycznej, ta wielka ofiara krwi i bohaterstwo są nie do przyćmienia - podkreśliła w Polskim Radiu 24 Krystyna Różańska-Gorgolewska z Centrum Sztuki Współczesnej Zamek Ujazdowski. Gośćmi audycji byli także plastyk Wojciech Korkuć i grafik Miłosz Lodowski.

2020-08-01, 22:00

"Wielka ofiara krwi i bohaterstwo". Nasza pamięć o Powstaniu Warszawskim
Pomnik Powstania Warszawskiego przy placu Krasińskich w Warszawie, zdjęcie ilustracyjne. Foto: douglasmack / Shutterstock.com

1 sierpnia 1944 roku wybuchło Powstanie Warszawskie. Uczestniczyli w nim nie tylko żołnierze AK i zwykli cywile, ale także twórcy, jak poeci Krzysztof Kamil Baczyński i Tadeusz Gajcy, pianista i kompozytor Jan Ekier, czy pisarka Krystyna Krahelska.

Wydaje się, że dziś o zrywie powstańczym z 1944 roku wiemy coraz więcej, a także, że wydarzenie to coraz bardziej żyje w świadomości Polaków. Co wpłynęło na tę pamięć o powstaniu? 

Powiązany Artykuł

gloria victis east news 1200.jpg
Varsavianista: Powstanie Warszawskie było konsekwencją zabrania ludziom świata

- Są inicjatywy, które się sprawdzają. To przede wszystkim Muzeum Powstania Warszawskiego. Ale do tego, że jest z nami teraz pamieć o tym, przyczyniło się przede wszystkim bohaterstwo powstańców. Mimo całej propagandy komunistycznej, ta wielka ofiara krwi i bohaterstwo są nie do przyćmienia. W samym tylko tym fakcie upatrywałabym sukcesu - podkreśliła w Polskim Radiu 24 Krystyna Różańska-Gorgolewska. 

Zaznaczyła jednocześnie, że nie wszędzie w Polsce pamięć o powstaniu wygląda dobrze. - W Poznaniu na przykład nie ma dziś biało-czerwonych flag praktycznie wcale. Więc jeśli ktoś nie włącza telewizora, mógłby nawet nie wiedzieć o dzisiejszych obchodach - skomentowała rozmówczyni PR24. 

REKLAMA

Czytaj także: 

Miłosz Lodowski z kolei podkreślił, że był w zespole, który tworzył Muzeum Powstania Warszawskiego - od 2003 roku. - Wiele zmieniło się w samych warszawiakach, odkąd powstało muzeum. To miłe doświadczenie. Ale pamiętam też sytuacje, że ten wielki zryw powstańczy kojarzył się wyłącznie z powstaniem w getcie. Tak wynikało z badań przeprowadzonych w 2003 roku. Pamieć w tym zakresie na Zachodzie jest właśnie taka, że Warszawa jest kojarzona z powstaniem, ale z powstaniem w getcie - powiedział gość PR24. 

Jak dodał, w utrwalaniu pamięci o Powstaniu Warszawskim zadziałały popkultura i depozyt w naszych rodzinach. - Film "Kanał" Andrzeja Wajdy kiedyś oglądało się z zapartym tchem. To dzieło zrobiło wiele dla pamięci powstania. Pamiętam też premierę płyty Lao Che, dotyczącą tego zrywu niepodległościowego - zaznaczył Lodowski. 

Wojciech Korkuć stwierdził, że miał duże nadzieje związane z filmem "Miasto '44". - Ale byłem dosyć mocno rozczarowany tą produkcją. Wydano na nią, jak na polskie realia, duże pieniądze, miała całkiem niezłe efekty wizualne, ale zrobiło się z tego efekciarstwo. W scenariuszu odbywały się jakieś kompromisy na poziomie politycznym. Jest też tam dużo rzeczy infantylizujących, które zamącają jasny przekaz o powstaniu - ocenił. 

Podkreślił również, że czeka na dzieło filmowe, które pokaże prawdziwą przyczynę wybuchu powstania. - Chciałbym, żeby ktoś pokazał, że to była konsekwencja wydarzeń, do których przygotowywano się przez cały okres II wojny światowej, a nie - cytując - "obłęd '44". Taki film do tej pory nie powstał - podsumował Wojciech Korkuć. 

REKLAMA

Więcej w nagraniu. 


Posłuchaj

Krystyna Różańska-Gorgolewska, Wojciech Korkuć i Miłosz Lodowski o Powstaniu Warszawskim (Aria czy barbaria?) 39:44
+
Dodaj do playlisty

 

* * *

Audycja: "Aria czy barbaria?"
Prowadzi: Magdalena Piejko
Goście: Krystyna Różańska-Gorgolewska (Centrum Sztuki Współczesnej Zamek Ujazdowski), Wojciech Korkuć (plastyk), Miłosz Lodowski (grafik)
Data emisji: 01.08.2020
Godzina emisji: 20.06

PR24/bartos

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej