Jarosław Sachajko: powinniśmy wypowiedzieć konwencję stambulską
2020-12-30, 09:00
- Konwencja stambulska niestety jest tak napisana, jak wiele aktów unijnych. Powiedzmy, że jest dziesięć regulacji, dziewięć z nich jest dobrych, a jedna jest zła. Czy powinniśmy to poprzeć? Czy jest coś takiego jak mniejsze zło? Czy w ogóle nie możemy tego poprzeć? - pytał w Polskim Radiu 24 Jarosław Sachajko z Kukiz'15. Gościem programu był również poseł Tomasz Latos z Prawa i Sprawiedliwości.
Do Sejmu trafił projekt ustawy przygotowany przez Ordo Iuris, o wypowiedzeniu konwencji stambulskiej.
Powiązany Artykuł
- Jeżeli konwencja zaburza funkcjonowanie rodziny, a właściwie ją wyklucza, zapomina o tradycji, o tym, że to rodzice są odpowiedzialni za swoje dzieci, a nie jakieś magiczne instytucje, to jest na tyle niebezpieczne dla naszego państwa, że powinniśmy ją wypowiedzieć - powiedział Jarosław Sachajko.
Jak podkreślił poseł Kukiz'15, w naszym kraju nie potrzeba tej konwencji. - W Polsce Polki nie są dyskryminowane. Jeżeli porównamy sytuację kobiet w innych krajach, gdzie mamy mnóstwo napaści i gwałtów na kobietach, jeżeli porównamy pensje w Polsce i Europie Zachodniej, to w Polsce zarobki kobiet są najbardziej zbliżone do zarobków mężczyzn. W Anglii, w Wielkiej Brytanii mamy do czynienia z obrzezaniem kobiet. I tam ta konwencja nie działa. Nie straszmy Polaków i nie mówmy, że wypowiedzenie konwencji stambulskiej będzie czymś tragicznym. Bo tak nie będzie. Mamy swoje korzenie, o które walczyliśmy, tylu Polaków zginęło, by Polska była w takim kształcie, w jakim jest - wskazał.
- Buduje złe standardy, ona mówi o uczeniu dzieci swojej seksualności od przedszkola. W Wlk. Brytanii, jak pokazują badania, dochodzi do molestowania przez młodzież dzieci - dodał Sachajko.
Z kolei Tomasz Latos odniósł się do trybu ustawodawczego. - Jeżeli chodzi o skierowanie do dalszych prac projektu obywatelskiego, to generalnie, co do zasady, przyjęliśmy rozwiązanie już w kampanii wyborczej, że projekty te są dalej procedowane. To, że one później są odrzucane albo przyjmowane, to jest już zupełnie inna sprawa. Zakładam, że będzie on skierowany do dalszych prac komisji, niezależnie od poglądów posłów PiS.
Poseł zaznaczył, że konwencja nie wpływa w żaden sposób na funkcjonowanie państwa i społeczeństwa. - To, czy jest konwencja, czy jej nie ma, to pewne zasady w Polsce obowiązują, również umocowane w konstytucji. Kwestia rodziny, jej praw, to obowiązuje. Z tytułu konwencji nikt ani w Polsce, ani gdzie indziej nie zmieniał konstytucji czy praw dotyczących zawierania związków jednopłciowych bądź adopcji dzieci przez takie pary. Pilnujmy swojego prawa w Polsce - podsumował Latos.
Więcej w nagraniu.
Posłuchaj
Audycja: "Dwie strony"
Prowadziła: Eliza Olczyk
Goście: Jarosław Sachajko (Kukiz'15), Tomasz Latos (PiS)
Data emisji: 30.12.2020
Godz. emisji: 08.06
kmp