Nowelizacja ustawy o ochronie granicy. Smoliński: Ważne jest także bezpieczeństwo żołnierzy i dziennikarzy
- W sytuacji, która jest na granicy, i w przeddzień zakończenia stanu wyjątkowego nie możemy pozostać w obecnym stanie prawnym, gdzie granica byłaby dostępna dla każdego - mówił w Polskim Radiu 24 Kazimierz Smoliński (Prawo i Sprawiedliwość). W audycji wziął udział również Zbigniew Ziejewski (PSL).
2021-11-17, 10:15
Projekt nowelizacji ustawy o ochronie granicy państwowej umożliwia wprowadzenie czasowego zakazu przebywania na określonym obszarze strefy nadgranicznej. Obszar oraz czas obowiązywania zakazu zostaną określone w rozporządzeniu ministra spraw wewnętrznych i administracji.
Powiązany Artykuł
"Polska ma być przedstawiana w złym świetle, to plany naszych sąsiadów". Wiceszef MSZ o słowach Ławrowa
Kazimierz Smoliński podkreślił, że w sytuacji rosnącego napięcia na granicy polsko-białoruskiej ograniczenie dostępu do strefy nadgranicznej jest konieczne. - Jesteśmy zmuszeni wprowadzić przepisy, które ograniczają swobodę przebywania i poruszania się w tej strefie. Nie są to łatwe rozwiązania (…), ale widzimy, że zachowanie migrantów jest coraz bardziej agresywne, napięcie eskaluje - stwierdził.
- Rozporządzenie przewiduje możliwość przebywania dziennikarzy w strefie przygranicznej, zakładam, że taka możliwość zostanie zrealizowana - dodał i zwrócił uwagę, że ważne jest bezpieczeństwo zarówno żołnierzy, jak i dziennikarzy.
Poseł powiedział, że media mogą być w kryzysowej sytuacji traktowane instrumentalnie. - Łatwo jest rozbudzać emocje, Putin z Łukaszenką to wykorzystują, chcą pokazać sytuację w nieprawdziwym świetle. To może być groźne dla obrony granicy i opinii międzynarodowej - ocenił.
REKLAMA
Posłuchaj
Zbigniew Ziejewski stwierdził, że media powinny mieć swobodny dostęp do granicy. - Media są czwartą władzą, Łukaszenka zdecydował się na dopuszczenie dziennikarzy BBC czy CNN, to w Polsce również powinny być media (…), tak by pokazywać prawdziwą sytuację. To by tylko uwiarygodniło postępowanie naszej policji czy wojska i Straży Granicznej - powiedział poseł.
- Powinniśmy przede wszystkim umiędzynarodowić ten konflikt, włączyć do niego OBWE, ONZ czy Radę Europy. To nasi politycy powinni przejąć inicjatywę - mówił w kontekście doniesień o rozmowach Angeli Merkel z Aleksandrem Łukaszenką czy Emmanuela Macrona z Władimirem Putinem. - To nie oni powinni decydować o sytuacji na polskiej granicy, powinni to zrobić polscy politycy, ambasadorzy - komentował.
Poseł stwierdził, że na sytuację należy patrzeć w dłuższej perspektywie. - Rozwiązujemy problem na dzisiaj, ale powinniśmy patrzeć długofalowo, co będzie za rok czy dwa, czy potrzebny będzie mur, który postawimy, jeżeli Łukaszenka odejdzie od władzy - powiedział. Dodał także, że Polskie Stronnictwo Ludowe nie będzie głosowało przeciwko nowelizacji ustawy.
Projekt nowelizacji ustawy o ochronie granicy państwowej, który wpłynął w poniedziałek do Sejmu, ma zapewnić skuteczność działań podejmowanych przez Straż Graniczną w celu ochrony granicy w przypadku zagrożenia bezpieczeństwa państwa lub porządku publicznego. Jak wskazano w uzasadnieniu projektu, konieczność planowanych zmian wiąże się bezpośrednio z utrzymującym się kryzysem na polsko-białoruskim odcinku granicy państwowej.
* * *
Audycja: Dwie strony
Prowadzący: Eliza Olczyk
Gość: Kazimierz Smoliński i Zbigniew Ziejewski
REKLAMA
Data emisji: 17.11.2021
Godzina emisji: 8.06
PR24/ka
REKLAMA