"Polski rząd wykazał bardzo dużo dobrej woli". Porzucek o relacjach z Brukselą

Przed dwoma miesiącami Komisja Europejska zaakceptowała polski Krajowy Plan Odbudowy, zastrzegając, że jego wdrożenie zależy od wypełnienia tak zwanych kamieni milowych. Był wśród nich postulat likwidacji Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego. Polska ją zlikwidowała i powołała Izbę Odpowiedzialności Zawodowej.

Szefowa Komisji, Ursula von der Leyen stwierdziła jednak, że zmieniona ustawa jest wprawdzie "ważnym krokiem", ale nie gwarantuje sędziom możliwości kwestionowania statusu innego sędziego bez ryzyka, że zostaną pociągnięci do odpowiedzialności dyscyplinarnej. Wezwała też do przywrócenia do orzekania zawieszonych sędziów. Czy opozycja parlamentarna w Polsce widzi "nieczystą grę KE"? O tym mówili goście PR24.

"Pieniądze z KPO są potrzebne"

- Polsce pieniądze z Unii Europejskiej, pieniądze z KPO są potrzebne, bo musimy podnieść gospodarkę także po pandemii koronawirusa, na co były pierwotnie przeznaczone środki z KPO i przyśpieszyć procesy transformacyjne, które również pozwolą nam żyć spokojnie i bezpiecznie, także pod względem energetycznym. Jeżeli państwo polskie i posłowie mają możliwość minimalizowania wszystkich ryzyk to trzeba to robić - mówiła Urszula Nowogórska.

Podkreśliła, że nazywanie jednak europarlamentarzystów PSL "donosicielami" jest nie na miejscu tym bardziej, że jak podkreśliła, PSL w sprawach między innymi bezpieczeństwa zachowuje się przyzwoicie, a czego ugrupowanie dało wyraz nie raz, np. zabierając głos i podnosząc rękę za rozwiązaniami dotyczącymi budowy zapory na granicy polsko-białoruskiej.

"Polska jest prymusem"

W opinii Marcina Porzucka, jeśli politycy opozycji w tym PSL, zarówno na arenie krajowej, jak i europejskiej "donoszą" na Polskę, to sytuacja się komplikuje. Dodał, że jeszcze niedawno wydawało się, iż temat środków z KPO został zamknięty, tymczasem teraz okazało się, że problem nie leży w kwestiach prawnych i reform wymiaru sprawiedliwości. Przypomniał, że w prawie europejskim nie istnieje pojęcie ingerencji w wymiar sprawiedliwości poszczególnych krajów UE.

• "Czy dyktat Brukseli to demokracja? Raczej kolonializm". Kacper Płażyński o konflikcie ws. KPO

- Ewentualnie praworządność może być rozciągnięta i kontrolowana w zakresie transparentności wydawania środków unijnych, a tu Polska jest prymusem, więc ten temat nie istnieje. My wykazaliśmy bardzo dużo dobrej woli, ale to się chyba kończy, bo widać, iż niezależnie od tego, co zrobiłby polski rząd i na jakie ustępstwa poszedł wobec Brukseli, to nadal będą tacy politycy, którzy będą starali się utrudniać nasze działanie - mówił Marcin Porzucek.

Posłuchaj

"Polski rząd wykazał bardzo dużo dobrej woli, ale to się chyba kończy". Porzucek o relacjach z Brukselą ("Dwie strony") 21:14

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

***

Audycja: "Dwie strony"

Prowadzący: Stanisław Janecki

Gość: Marcin Porzucek (PiS) i Urszula Nowogórska (PSL)

Data emisji: 11.08.2022

Godzina: 08:06