"Pełzająca rewolucja". Paweł Rakowski o sytuacji w Iranie
- System jest niewydolny. Nie chodzi tylko o opresyjność obyczajową, ale przede wszystkim o indolencję gospodarczą. Wpływ na nastroje społeczne ma też fakt, że Irańczycy stają się coraz bardziej świeckim narodem - mówił w Polskim Radiu 24 publicysta i ekspert ds. Bliskiego Wschodu Paweł Rajkowski.
2022-06-17, 20:52
W maju doszło w Iranie do krwawych zamieszek. Według mediów społecznościowych w antyrządowych protestach zginęło co najmniej sześć osób. Początkowo Irańczycy demonstrowali w związku ze zniesieniem przez władze subwencji na niektóre zbożowe produkty żywnościowe, co doprowadziło do wzrostu ich cen o 300 proc.
Zdaniem gościa Polskiego Radia 24 protesty w Iranie nie są skoordynowane politycznie. - W dużej mierze są to wystąpienia spontaniczne, które wynikają z dramatycznej sytuacji gospodarczej. W Iranie, przy upałach sięgających 40 stopni Celsjusza przez sześć godzin na dobę wyłączana jest elektryczność, aż siedmiokrotnie zdrożała żywność, szczególnie olej i produkty zbożowe. W związku z sankcjami gospodarka irańska nie ma szans na odbudowanie się po pandemii - powiedział Paweł Rakowski.
Podkreślił też, że mamy do czynienia z pełzającą rewolucją. - Na razie władza ajatollahów nie rozjeżdża czołgami demonstrantów, stara się nie radykalizować nastrojów. Są jednak dowody na to, że tajna policja pacyfikuje społeczne niepokoje. W zasadzie wszystkie grupy zawodowe biorą udział w strajkach i demonstracjach. Protestuje prowincja i wielkie miasta. Fala protestów objęła też Teheran. W Iranie zawsze wybuchały jakieś niepokoje, ale zwykle w wielkich aglomeracjach. Natomiast na prowincji, gdzie ajatollahowie cieszyli się największym poparciem, było spokojnie. Tym razem protestuje też wieś. Według różnych doniesień Iran poszukuje na światowych rynkach ponad 6 mld ton zboża - tłumaczył Rakowski.
- System jest niewydolny. Nie chodzi tylko o opresyjność obyczajową, ale przede wszystkim o indolencję gospodarczą. Wpływ na nastroje społeczne ma też fakt, że Irańczycy stają się coraz bardziej świeckim narodem - dodał.
Posłuchaj
Do niepokojów w kraju odniósł się ostatnio najwyższy przywódca duchowy Iranu Ajatollah Ali Chamenei. Oświadczył, że "wrogowie" wywołują niepokoje w celu obalenia Republiki Islamskiej. Jego zdaniem kalkulacje wrogów są błędne, co już miało miejsce wiele razy w przeszłości.
REKLAMA
***
Audycja: "Stan rzeczy"
Prowadzący: Rafał Dudkiewicz
Gość: Paweł Rakowski (publicysta, ekspert ds. Bliskiego Wschodu)
Data emisji: 17.06.2022
REKLAMA
Godzina: 19.06
PR24
REKLAMA