Po inauguracji Trumpa. Prof. Bartłomiej Biskup: w Ameryce czeka nas trzęsienie ziemi
- Zauważmy, kto jest w tej administracji, jest ona bardziej skonfigurowana pod samego prezydenta Trumpa, mniej jest tzw. fachowców z różnych dziedzin, a więcej jest polityków, którzy z Trumpem tę kampanię robili (…), na pewno będzie "więcej cukru w cukrze", czyli "więcej Ameryki w Ameryce" - mówił w Polskim Radiu 24 prof. Bartłomiej Biskup, politolog (Uniwersytet Warszawski).
2025-01-21, 11:55
Donald Trump został 47. prezydentem Stanów Zjednoczonych. Nowy amerykański przywódca zapowiada, że jego kadencja będzie "złotym czasem Ameryki". Przysięgę złożył także wiceprezydent J.D. Vance.
W amerykańskiej polityce nastąpi prawdziwe trzęsienie ziemi - twierdzi profesor Bartłomiej Biskup z Uniwersytetu Warszawskiego. Politolog powiedział na antenie Polskiego Radia 24, że prezydent Donald Trump nie będzie miał zahamowań w drugiej kadencji, by spełnić nawet bardziej radykalne zapowiedzi z kampanii wyborczej. - Słysząc różnego rodzaju zapowiedzi, kampanijne, ale niektóre z nich powtórzone w przemówieniu inauguracyjnym nowego prezydenta Stanów Zjednoczonych, możemy spodziewać się małego trzęsienia ziemi, czy małej rewolucji.- zauważył gość audycji, zwracając uwagę, że w tej kadencji można się spodziewać innego podejścia Trumpa m.in. do polityki międzynarodowej czy kwestii migracji.
Posłuchaj
- Wydaje się, że swojej drugiej kadencji będzie mniej zachowawczy niż w pierwszej. W pierwszej, jak pamiętamy, te zapowiedzi były różnie realizowane, nie było tak radykalnie, jak niektórzy się spodziewali. Tu już tych zahamowani nie będzie, to druga kadencja i ostatnia, w związku z tym będzie mógł swoje zapowiedzi wprowadzać w życie - komentował politolog.
Prezydent USA Donald Trump po objęciu urzędu unieważnił szereg decyzji swojego poprzednika Joe Bidena. Nowy przywódca podpisał m.in. rozporządzenie znoszące działania Bidena ws. imigracji. Trump ułaskawił też ok. 1,5 tys. skazanych za udział w szturmie na Kapitol i ogłosił stan wyjątkowy na południowej granicy.
REKLAMA
Trump, który został zaprzysiężony na 47. prezydenta USA, przemawiał w poniedziałek dwukrotnie: wygłosił mowę inauguracyjną, podczas której zapowiedział m.in. wysłanie wojsk na południową granicę czy przejęcie kontroli nad Kanałem Panamskim, oraz zwrócił się do tłumu zwolenników, zgromadzonego w waszyngtońskiej hali sportowej Capital One Arena, dokąd z powodu zimna przeniesiono prezydencką paradę.
* * *
Audycja: Stan rzeczy
Prowadzący: Jakub Kukla
Gość: prof. Bartłomiej Biskup, politolog (Uniwersytet Warszawski)
Data emisji: 20.01.2025
Godzina emisji: 21.33
REKLAMA
Źródło: Polskie Radio 24/ka
Polecane
REKLAMA