Repolonizacja gospodarki. "To będzie trudne bo brakuje nam kapitałów"

- W przypadku ogłoszenia programu repolonizacji gospodarki Donalda Tuska liczą się nie tylko korzyści ekonomiczne, ale także polityczne. Nie da się dziś zbudować gospodarki kapitalistycznej, nie mając wystarczającego kapitału, a bez niego trudno nam będzie rywalizować z gospodarkami innych krajów, które były budowane przez ponad 60 lat - powiedział w Polskim Radiu 24 Wojciech Mościbrodzki, politolog z Uniwersytetu WSB Merito w Gdańsku.

2025-04-15, 22:00

Repolonizacja gospodarki. "To będzie trudne bo brakuje nam kapitałów"
Program repolonizacji będzie dotyczył najważniejszych sektorów gospodarki.Foto: Robert Bartosewicz / Polskie Radio

W przypadku ogłoszenia programu repolonizacji gospodarki Donalda Tuska liczą się nie tylko korzyści ekonomiczne, ale także polityczne. Nie da się dziś zbudować gospodarki kapitalistycznej nie mając wystarczającego kapitału, bez niego trudno nam będzie rywalizować z gospodarkami innych krajów, które były budowane przez ponad 60 lat - powiedział Wojciech Mościbrodzki.

Posłuchaj

Wojciech Mościbrodzki o repolonizacji gospodarki (Stan rzeczy) 25:56
+
Dodaj do playlisty

 

Ekspert pytany, czy ogłoszony przez rząd program repolonizacji gospodarki, miał w wpływ na słabe notowania na giełdzie spółek Skarbu Państwa, powiedział, że to co się dzieje we wtorek na wielu giełdach, w tym na polskiej, ale bardziej to zależy od działań Donalda Trumpa "którego jedno lub dwa słowa są w stanie zmienić losy wielu firm". 

REKLAMA

Co zapowiedział premier Tusk?

- Kończy się era naiwnej globalizacji; czas na repolonizację gospodarki, rynku, kapitału - oświadczył premier Donald Tusk. Powstaną raporty o inwestycjach spółek Skarbu Państwa, w tym o polityce preferowania polskich firm.

Szef rządu poinformował, że państwo zainwestuje w firmę Rafako, będącą jednym z tych miejsc na Śląsku, które można przekwalifikować na produkcję zbrojeniową oraz że nadzór nad rozwojem kolejowego terminala logistycznego Sławków będzie w stu procentach polski. Zapowiedział też, że w czwartek 17 kwietnia przedstawi pierwszy duży projekt dotyczący deregulacji, aby nie ograniczać rozwoju polskich firm.

Premier podkreślił że zażądał ścisłego raportowania ze wszystkich zamówień, "szczególnie tych większych" i wszystkich inwestycji w spółkach Skarbu Państwa, również tych nadzorowanych czy inicjowanych wprost przez państwo. W raportach tych ma być też zawarte to "w jaki sposób realizowana jest polityka preferowania polskiego kapitału i polskich przedsiębiorców".

Donald Tusk powiedział też o swojej decyzji, że 53 mld zł z realizowanej już inwestycji w pierwszą elektrownię jądrową w kraju, musi trafić bezpośrednio do polskich firm, a zadanie to otrzymała spółka Polskie Elektrownie Jądrowe (PEJ).

REKLAMA

- Podwykonawcy, wykonawcy, jeśli chodzi o te 53 mld, to musi być z Polski. To muszą być polskie firmy, to muszą być polscy wykonawcy i to jest możliwe - powiedział szef rządu.


*****

AudycjaStan rzeczy
ProwadzącyPaweł Zieliński
Gość: Wojciech Mościbrodzki (politolog z Uniwersytetu WSB Merito w Gdańsku)
Data emisji: 15.04.2025
Godzina emisji: 21.33

REKLAMA

Źródło: Polskie Radio 24

 

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej