Arkadiusz Mularczyk wskazuje znaczenie presji USA ws. reparacji. "Będzie ona kluczowa, by zmusić Niemcy do rozmów"

Posłuchaj

Arkadiusz Mularczyk gościem Magdaleny Drohomireckiej (Dziedzictwo współczesności)

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Wiceszef MSZ przebywał w USA na przełomie stycznia i lutego. W Waszyngtonie spotkał się z przedstawicielami Departamentu Stanu i Kongresu, w tym z deputowaną do Izby Reprezentantów, Demokratką Marcy Kaptur oraz republikańskim senatorem Tedem Cruzem. Rozmowy dotyczyły m.in. reparacji wojennych oraz rosyjskiej inwazji na Ukrainę. 

Gość Polskiego Radia 24 podkreślił, że historia II wojny światowej kojarzona jest przeważnie z Holokaustem. - Istnieje tylko ogólna wiedza, że Polska poniosła straty. Marcy Kaptur, która ma polskie korzenie nie wiedziała, że Polska nie otrzymała reparacji wojennych. Co dopiero wspominać o innych kongresmenach i senatorach, którzy nie mają związków z Polską. Czkawką odbija nam się brak podnoszenia tej kwestii na arenie międzynarodowej. W USA nie funkcjonuje nawet pojęcie odpowiedzialności Niemców za II wojnę światową, a jedynie odpowiedzialności nazistów. To pokazuje, jak Niemcy przez lata pracowali nad wybieleniem swojego wizerunku. Polska w tym czasie była bierna - powiedział Arkadiusz Mularczyk.

"Chcemy, żeby Kongres USA podjął rezolucję ws. reparacji"

W Nowym Jorku wiceminister spotkał się też z zastępcą sekretarza generalnego ONZ ds. praw człowieka Ilze Brands Kehris oraz z Miroslavem Jencą, zastępcą szefa ONZ ds. Europy, Azji Centralnej i Ameryk. Z kolei w Chicago Arkadiusz Mularczyk spotkał się m.in. z Kongresem Polonii Amerykańskiej.

- W ciągu kilku dni odbyłem ponad 20 spotkań. Przekazałem raport o stratach wojennych Polski i prośbę o współpracę. Widać też chęć współpracy ze strony USA na niwie informacyjnej i edukacyjnej. Padła też koncepcja współpracy z Biblioteką Kongresu USA. Pierwsza wizyta w USA miała wstępny charakter. Chcemy, żeby Kongres i Senat USA podjął rezolucję ws. reparacji. Kluczowe będzie znalezienie do tego tzw. sponsorów wśród kongresmenów - tłumaczył wiceszef MSZ.

- Ważne będzie też zaangażowanie Polonii, która jest zainteresowana tematem, może pełnić rolę ambasadora sprawy. Polonia miała przecież kluczowy wpływ na kwestię przystąpienie Polski do NATO i zniesienia wiz dla Polaków udających się do USA. Prezes Kongresu Polonii Amerykańskiej Frank Spula zapewnił mnie, że pomoże zorganizować struktury w USA - dodał.

"Będziemy podejmować kolejne akcje"

Raport o stratach wojennych Polski trafił też na biurko Dereka Hogana, który jest asystentem zastępcy sekretarza stanu Antony Blinkena. - W Senacie, Kongresie i Departamencie Stanu sprawa już stanęła. Będziemy podejmować kolejne akcje. Presja USA ws. reparacji będzie kluczowa dla zmuszenia Niemiec do podjęcia z Polską rozmów w tej sprawie. Pokazujemy Ameryce, że istnieje sprawa, która narusza fundamenty prawa międzynarodowego i praworządności. Powinno to interesować USA, które budowały powojenny ład na świecie. Ameryka powinna dokonać jego korekty, skoro nie zostały spełnione pewne standardy. Elementem tego jest kwestia odszkodowań po wojnach i zbrodniach wojennych - stwierdził Arkadiusz Mularczyk. 

Posłuchaj

Arkadiusz Mularczyk gościem Magdaleny Drohomireckiej (Dziedzictwo współczesności) 21:46

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Raport o stratach poniesionych przez Polskę w wyniku agresji i okupacji niemieckiej w czasie II wojny światowej zaprezentowano 1 września ubiegłego roku. 3 października minister spraw zagranicznych Zbigniew Rau podpisał notę dyplomatyczną do strony niemieckiej, dotyczącą odszkodowań wojennych. Polska domaga się w niej m.in. odszkodowania za straty materialne i niematerialne w wysokości 6 bilionów 220 miliardów 609 milionów złotych i zrekompensowania szkód. 

Więcej w nagraniu.

Audycja: "Dziedzictwo współczesności"

Prowadzący: Magdalena Drohomirecka

Goście:

Data emisji: 11.02.2023

Godzina: 19.06

PR24/jt