ME siatkarzy 2019: hokejowa zmiana Heynena. Która "6" skuteczniejsza w meczu z Ukrainą?

2019-09-20, 13:49

ME siatkarzy 2019: hokejowa zmiana Heynena. Która "6" skuteczniejsza w meczu z Ukrainą?
"Kwadrat" rezerwowych reprezentacji Polski - od lewej: Aleksander Śliwka, Artur Szalpuk, Marcin Komenda, Karol Kłos, Jakub Kochanowski i Dawid Konarski gotowi do zmiany . Foto: PAP/Maciej Kulczyński

Polscy siatkarze wygrali z Ukrainą 3:0 ostatni grupowy mecz mistrzostw Europy. Trener biało-czerwonych w czwartkowym starciu zdecydował się na niecodzienny manewr. 

Posłuchaj

O szalonej zmianie w meczu w Ukrainą z polskimi siatkarzami rozmawiał Cezary Gurjew (PR1)
+
Dodaj do playlisty
  • Polscy siatkarze w czwartek pokonali w Amsterdamie Ukraińców 3:0 (25:17, 25:16, 25:15) w swoim piątym i ostatnim meczu grupy D mistrzostw Europy. Biało-czerwoni, którzy mają na koncie komplet zwycięstw, w 1/8 finału zagrają w sobotę w Apeldoorn z Hiszpanami
  • Trzy pierwsze spotkania w fazie grupowej mistrzostw podopieczni Vitala Heynena rozegrali w Rotterdamie. Najpierw pokonali Estończyków 3:1, a następnie zarówno Holendrów, jak i Czechów 3:0. Po przenosinach do Amsterdamu nie zwalniali tempa - najpierw wygrali bez straty seta z Czarnogórcami, a następnie tak samo zakończył się pojedynek z Ukraińcami
  • Podczas meczu z Ukrainą Vital Heynen dokonał niecodziennej zmiany 

Po raz pierwszy w historii mistrzostwa Europy siatkarzy rozgrywane są w czterech krajach – Francji, Belgii, Holandii i Słowenii. Mistrzowie świata - reprezentacja Polski - mierzą w kolejny tytuł. Z tej okazji portal PolskieRadio24.pl przygotował specjalny serwis.  

Powiązany Artykuł

Baner ME siatkarzy 2019.jpg
ME SIATKARZY 2019 - SERWIS SPECJALNY


Wynik czwartkowego pojedynku nie wpływał już na pozycję biało-czerwonych w tabeli. Byli pewni awansu z pierwszego miejsca, ale przy ich ewentualnej porażce z Ukraińcami ci ostatni wyprzedziliby Holendrów, a to spowodowałoby pewne zmiany w układzie par i lokalizacji wybranych meczów 1/8 finału. Heynen jednak nie zamierzał kalkulować i próbować uniknąć ewentualnej późniejszej wyprawy na półfinał do Lublany. W czwartek wystawił od początku najmocniejszy skład.

Polacy pewnie wygrali pierwszego seta, a w drugim doszło do niecodziennej sytuacji. Przy stanie 14:8 trener Heynen dokonał sporych roszad. Zmienił całą szóstkę - na boisku pojawili się Dawid Konarski, Marcin Komenda, Artur Szalpuk, Karol Kłos, Aleksander Śliwka i Jakub Kochanowski. Nie wpłynęło to zupełnie na obraz gry, wciąż znaczącą przewagę mieli mistrzowie globu. Zresztą zawodnicy byli na ten manewr szkoleniowca przygotowani.

Po meczu cała sytuacja jest szeroko komentowana. Kibice zastanawiają się, czy szóstka, która zmieniła kolegów rzeczywiście jest drugim składem i czy wypada nazywać ich zmiennikami. 

Punktami zdobytymi i straconymi w meczu z Ukrainą obie grupy podzieliły się mniej więcej po równo. Ekipa, która rozpoczęła spotkanie zapisała na swoim koncie 39 punktów, a ci którzy pojawili się na boisku jako drudzy 36. Pierwsza szóstka z kolei straciła 25 punktów, a "zmiennicy" 23.

- Vital wspomniał na przedmeczowej odprawie, że zamierza dokonać manewru z wymianą całego składu i fajnie, że rotuje składem, bo każdy jest potrzebny, każdy jest podpięty pod grę i to będzie procentować - wyjaśniał Mateusz Bieniek, środkowy reprezentacji Polski. 

Fabian Drzyzga w rozmowie z Polskim Radiem podkreślił, że nie zna przypadku zmiany aż sześciu zawodników w meczu na takim turnieju. - To była hokejowa zmiana - powiedział. - Nienormalna, ale nasz trener też jest trochę nienormalny - dodał rozgrywający.  

Heynen był dumny ze swoich "zmienników" był Vital Heynen. - To niesamowite, że sześciu gości weszło na boisko w jednej chwili i od razu grali jak gdyby nigdy nic. Wiedzieli o tym wcześniej, ale i tak nie byli pewni, czy ten szaleniec się do tego posunie. Stwierdziłem jednak, że dlaczego nie? No i weszli na boisko wszyscy razem, a obraz meczu nie zmienił - podkreślił Heynen. 

Piątek jest dniem wolnym dla siatkarzy. W sobotę rozpocznie się rywalizacja w 1/8 finału. Polacy o 20.00 zmierzą się z Hiszpanią.

 
Polska - Ukraina 3:0 (25:17, 25:16, 25:15).

Polska: Michał Kubiak, Mateusz Bieniek, Fabian Drzyzga, Wilfredo Leon, Piotr Nowakowski, Maciej Muzaj, Paweł Zatorski (libero) oraz Dawid Konarski, Marcin Komenda, Artur Szalpuk, Karol Kłos, Aleksander Śliwka, Jakub Kochanowski.

Ukraina: Oleg Płotnicki, Dmytro Wiecki, Jurij Semeniuk, Władysław Didenko, Jan Jereszczenko, Dmytro Terjomenko, Horden Browa (libero) oraz Denys Fomin (libero), Timofij Polujan, Maksym Drozd, Wołodymir Kowalczuk, Oleg Szweczenko, Ołeksandr Hladenko, Jurij Tomyn.


>>> TERMINARZ I PARY 1/8 FINAŁU

ah


Polecane

Wróć do strony głównej