Wzrost bez nierównowag tylko w Polsce

2023-12-28, 13:00

Wzrost bez nierównowag tylko w Polsce
W minionych latach krajowa gospodarka szybko rosła. Foto: Mat. promocyjny BGK

W minionych latach krajowa gospodarka szybko rosła. PKB na osobę wyrażone w parytecie siły nabywczej sięgnęło 79% unijnej średniej i było wyższe o 12 pp. niż w 2012 r. Inne kraje regionu również doganiały „Starą Europę”, ale tylko w Polsce rozwój nie spowodował narastania zewnętrznych nierównowag makroekonomicznych.

Rachunek bieżący prawdę powie

Jednym z problemów państw doświadczających przyspieszonego rozwoju może być rosnący deficyt rachunku bieżącego (CA). Najczęściej wynika on z wysokiego importu spowodowanego podwyższoną konsumpcją lub inwestycjami oraz mało konkrecyjnym eksportem. Utrzymujące się przez lata ujemne saldo CA zmusza kraj do korzystania z zewnętrznego finansowania i zwiększa jego podatność na szoki.

Wykres. Saldo rachunku bieżącego oraz kapitałowego jest obecnie dodatnie tylko w Polsce. Źródło: Węgierski Bank Centralny, Eurostat     
Wykres. Saldo rachunku bieżącego oraz kapitałowego jest obecnie dodatnie tylko w Polsce. Źródło: Węgierski Bank Centralny, Eurostat

Saldo CA jest również papierkiem lakmusowym elastyczności gospodarki. Jest to dobrze widoczne na przykładzie Węgier oraz Czech. Gwałtowny wzrost cen surowców energetycznych oraz zbyt silne uzależnienie się od jednej gałęzi przemysłu (tj. sektora motoryzacyjnego) spowodowało głębokie pogorszenie CA w tych krajach. Nawet gdy do CA dodamy częściowo księgowane w rachunku kapitałowym (RK) unijne transfery, zewnętrzna nierównowaga osiągnęła w szczycie kryzysu 6% PKB w ujęciu płynnego roku.

W Polsce silne podwyżki cen gazu oraz ropy naftowej, a także zerwane łańcuchy dostaw spowodowały nierównowagę zewnętrzną, ale w skali o ok. połowę mniejszej niż w Czechach oraz na Węgrzech. Jednocześnie tylko w Polsce już w drugim kwartale br. saldo CA+RK wróciło nad kreskę podczas gdy w innych omawianych krajach pozostawało głęboko ujemne w przedziale 3-6% PKB.

Zdywersyfikowana gospodarka kluczem do sukcesu

Odporność na kryzysy przy zachowaniu relatywnie wysokiego wzrostu PKB jest w Polsce możliwe przy posiadaniu zdywersyfikowanej gospodarki. Zostając w paradygmacie rachunku bieżącego, którego najważniejszymi składowymi są salda obrotów towarowych, usług oraz dochodów pierwotnych, dostrzegamy skąd bierze się elastyczność krajowej gospodarki. Kategorie towarów, które miały dodatni wkład do bilansu to m.in. produkty rolne, środki transportu oraz towary konsumpcyjne. Przewaga importu nad eksportem dominuje w odniesieniu do dóbr inwestycyjnych, paliw oraz towarów zaopatrzeniowych. Należy jednak zauważyć, że poza okresem pandemicznym żadna z tych kategorii nie dominowała, co redukuje ryzyko nadwrażliwości na zmiany koniunktury.

W przypadku salda usług, które z nadwyżką kompensuje ujemny wkład dochodów pierwotnych (głównie zysków inwestorów z tytułu bezpośrednich inwestycji w Polsce) również obserwujemy postępującą dywersyfikację działalności oraz rosnącą konkurencyjność. Relatywnie mniej do nadwyżki kontrybuują transport oraz podróże zagraniczne, a coraz więcej pozostałe usługi, do których należą usługi telekomunikacyjne, informatyczne oraz biznesowe. W 2023 r. saldo wymiany zagranicznej pozostałych usług może sięgnąć +55 mld zł (1,6% PKB), podczas gdy dekadę miało ono wartość ujemną.

Perspektywy dla Polski pozostają korzystne

Według opublikowanych w połowie listopada jesiennych projekcji makroekonomicznych Komisji Europejskiej w tym roku Polska osiągnie dodatnie saldo CA na poziomie 1,2% PKB (po danych za październik jest to ok. 0,7% PKB w ujęciu płynnego roku). Według KE w kolejnych dwóch latach wielkość CA utrzyma się na poziomie ok. 1% PKB i będzie najwyższa wśród krajów regionu. Na Słowacji i w Rumunii saldo rachunku bieżącego będzie ujemne i wyniesie odpowiednio -3% oraz -7% PKB – jak prognozuje KE. 

Autorzy: Marcin Lipka i Iwona Łuczyk z Departamentu Badań i Analiz BGK


Artykuł sponsorowany / BGK

Polecane

Wróć do strony głównej