Co trzecia firma na celowniku złodzieja. I to swojego

Posłuchaj

Dlaczego firmy tracą najwięcej na własnych złodziejach oraz braku systemów kontroli, mówi w audycji Wszystko o gospodarce w radiowej Jedynce Marcin Klimczak, lider zespołu usług śledczych i zarządzania ryzykiem nadużyć w firmie PWC./Kamil Piechowski, Naczelna Redakcja Gospodarcza Polskiego Radia/.

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Co trzecia firma w Polsce pada ofiarą nadużyć gospodarczych, i to najczęściej popełnianych przez osoby, które w niej pracują.

 ̶ Największym problemem, na który wskazuje 65 proc. badanych, jest wyprowadzanie pieniędzy z przedsiębiorstw - mówi Marcin Klimczak, lider zespołu usług śledczych i zarządzania ryzykiem nadużyć w firmie PWC.

Najczęściej okradają firmę jej pracownicy

Wyjaśnia, że najczęściej chodzi o pospolitą kradzież – to np. magazynier, który wynosi towar, kasjer kradnący pieniądze z kasy, ale i osoby, które na podstawione firmy wyprowadzają pieniądze za pomocą fikcyjnych faktur.

Wróg czyha też z zewnątrz - uwaga na hakerów

Coraz większym problemem staje się też cyberprzestępczość. Ponad 20 proc. firm straciło przez nadużycia od 400 tysięcy do 4 milionów złotych, a kolejne 20 proc. zanotowało stratę 4 milionów złotych i więcej.

Firma mniej zarabia też na utracie renomy w wyniku przestępstw korupcyjnych

̶ Pieniądze to jednak nie wszystko, dodaje Jarosław Grzegorz, ekspert BCC i EY Polska.

Szacuje się, że ok. 5 proc. przychodu jest tracone przez firmy z tytułu nadużyć gospodarczych.

̶ Występująca korupcja może rodzić bardzo duże problemy z pozyskiwaniem nowych kontraktów i zleceń – mówi Marcin Klimczak.

Kamil Piechowski, jk