Małe i średnie firmy ciągle nie wykorzystują potencjału mediów społecznościowych. A możliwości są ogromne

Małe i średnie przedsiębiorstwa to 50 proc. polskiego PKB i 99 proc. firm w naszym kraju. Jednak wciąż niewiele z nich korzysta z mediów społecznościowych.

2016-04-27, 09:10

Małe i średnie firmy ciągle nie wykorzystują potencjału mediów społecznościowych.  A możliwości są ogromne
Nawet najmniejszym firmom powinno zależeć na zaistnieniu w mediach społecznościowych. Foto: Glow Images/East News

Posłuchaj

O korzyściach, jakie mogą osiągnąć małe firmy, promując się w mediach społecznościowych mówili w audycji „Po pierwsze ekonomia” radiowej Jedynki: Kuba Turowski z Facebooka, Przemek Sendzielski z Rano Zebrano, Tymoteusz Kupczewski z Szyjemy Sukienki i Patryk Deba z Mustache.pl (Kamil Piechowski, Naczelna Redakcja Gospodarcza Polskiego Radia)
+
Dodaj do playlisty

 - Różnego rodzaju badania pokazują, że małe i średnie firmy w Polsce ciągle dość mało używają rozwiązań cyfrowych, żeby kontaktować się z klientami. Na przykład średnia europejska jest taka, że 16 proc. firm sprzedaj online, w Polsce jest to tylko 10 proc. - mówi Kuba Turowski z Facebooka.

Lepsze dotarcie do klientów

Tymczasem przedsiębiorcy, którzy korzystają z portali społecznościowych, chwalą sobie między innymi lepsze dotarcie do klientów i partnerów biznesowych.

- W tej chwili trend jest taki, że ludzie traktują media społecznościowe jako ich sposób komunikacji. Kiedyś dzwonili, pisali e-maile, komunikowali się na papierze. Natomiast teraz człowiek wyciąga telefon i pisze do firmy w mediach społecznościowych i liczy, że ta wiadomość dotrze i otrzyma odpowiedź - mówi Przemek Sendzielski z firmy Rano Zebrano sprzedającej żywność prosto od rolników, która na wszystkie pytania kierowane poprzez media społecznościowe stara się odpowiadać w ciągu godziny.

Reklama produktów i usług

Za pośrednictwem portali społecznościowych można też reklamować swoje produkty i usługi. Wystarczy zdjęcie lub krótki film na ich temat. Musi to być jednak zdjęcie oryginalne i przykuwające uwagę.

REKLAMA

- Jesteśmy w stanie przetworzyć obraz w czasie 13 milisekund. Zatem jest bardzo istotne, aby to jakie grafiki stosujemy, jakie zdjęcia faktycznie było spójne i aby ludzie mogli odróżnić nasz obraz od obrazów, których w tej chwili jest bardzo dużo. Tutaj zdecydowanie kanał internetowy jest bardzo dobrym medium, znacznie lepszym niż prasa, telewizja, na którą nas nie stać, czy papierowe ulotki – mówi gość radiowej Jedynki.

Nie trzeba być informatykiem

Co więcej, jak dodaje Tymoteusz Kupczewski z firmy Szyjemy Sukienki, wcale nie trzeba być informatykiem, by korzystać z promocji na portalu społecznościowym.

- Cały ten proces jest pomyślany tak, żeby przeprowadzić przez niego laika za rękę, aby mógł sam uruchomić jakieś podstawowe kampanie, wystartować i promować posty tak, żeby docierały do większej liczby użytkowników. Wcale nie trzeba być jakimś wielkim „mózgiem”, jeżeli chodzi o marketing internetowy – podkreśla gość audycji „Po pierwsze ekonomia”.

Precyzyjne określenie grupy docelowej

Portale społecznościowe pozwalają też sprecyzować, do których odbiorców chcemy dotrzeć z naszą kampanią promocyjną. Efekty takiej kampanii zauważymy bardzo szybko i warto mieć to na uwadze, wyjaśnia Patryk Deba z firmy Mustache.pl.

REKLAMA

- Sprawdzanie efektywności względem budżetu, monitorowanie tego wszystkiego to jest taka dosyć ogólna rada, ale warto patrzeć w cyferki kilka razy dziennie i reagować. Nie ma co robić nieefektywnych kampanii. Jeżeli coś nie działa, to to zmieniamy, ważna jest szybka reakcja – mówi rozmówca Jedynki.

Sprzedaż produktów online

Media społecznościowe pozwalają już także sprzedawać swoje produkty. W niektórych firmach jest to około 20 proc. transakcji.

Ponadto w najbliższym czasie w Polsce odbędzie się szereg darmowych spotkań z przedsiębiorcami "Boost Your Business" o tym, jak skutecznie wykorzystywać media społecznościowe. Między innymi w Katowicach, Poznaniu i Gdańsku.

Kamil Piechowski, awi

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej