Podatek handlowy: czy rząd ma plan B?
Ledwo wszedł w życie, a możliwe, że nigdy nie będzie pobrany. Podatek handlowy został zakwestionowany przez Komisję Europejską.
2016-09-20, 10:47
Posłuchaj
Bruksela rozpoczęła postępowanie w tej sprawie, bo podejrzewa, że przepisy naruszają unijne prawo o pomocy publicznej. Komisja wydała też nakaz zawieszenia stosowania podatku do czasu zakończenia jego analizy.
Komisja Europejska ma zastrzeżenia m.in. do zróżnicowania stawek podatkowych i nierównego traktowania firm różniących się wielkością.
Nie wiadomo, czy podatek zostanie zawieszony
Zdaniem Macieja Ptaszyńskiego z Polskiej Izby Handlu, reprezentującej małe i średnie firmy, na razie jest za wcześnie na to, by mówić, że podatek będzie zawieszony lub nie.
Małe sieci: podatek na Węgrzech i w Polsce - dwa różne rozwiązania
Nie można też porównywać wątpliwości Brukseli dotyczących naszego podatku do zakwestionowanego wcześniej podatku na Węgrzech.
Jak wyjaśnia, w przypadku węgierskiego podatku, miał on trochę inną konstrukcję, opierał się na kontroli żywności, kwestionowane było to, że ta sama usługa nie może być wyceniana różnie, w zależności od tego dla kogo jest świadczona.
̶ U nas mamy do czynienia z prawdziwym podatkiem, co więcej kwota wolna odpowiada obrotom małych i średnich przedsiębiorstw, zgodnie z unijną definicją – mówi gość radiowej Jedynki.
REKLAMA
Duże sieci: jest podobieństwa z Węgrami
Podobieństwo z Węgrami jest - mówi Andrzej Faliński dyrektor generalny Polskiej Organizacji Handlu i Dystrybucji, reprezentującej duże sieci handlowe i dodaje, że zastrzeżenia komisji są oczywiste.
Jak podkreśla, dla niego jest oczywiste, że Komisja stwierdza naruszenie prawa.
̶ Polska może się do tego zastosować, albo to zlekceważyć, mówi Faliński.
Węgrzy ze swojego podatku się wycofali
̶ Węgrzy ze swojego podatku w wersji progresywnej się wycofali i zastąpili stałym podatkiem dla wszystkich sklepów w wysokości 0,1 proc. przychodu - przypomina Marek Kłoczko, wiceprezes Krajowej Izby Gospodarczej.
Jak zauważa, jest jednak różnica między oboma rządami.
̶ Orban grał ostro, ale wiedział kiedy się cofnąć – mówi.
Resort finansów przygotowywał się na decyzję Brukseli
Rząd zakładał, ze w przyszłym roku podatek od sprzedaży detalicznej przyniesie miliard 600 mln złotych.
REKLAMA
Powiązany Artykuł

Komisja Europejska chce zawieszenia podatku handlowego. MF: obecne rozwiązanie jest zgodne z unijnym prawem
Jak mówi rzecznik ministerstwa finansów, Waldemar Grzegorczyk, resort od kilku tygodni przygotowywał się na decyzję Brukseli w sprawie podatku, choć liczył, że obecne rozwiązanie jest zgodne z unijnym prawem.
Jak zaznacza, ta konstrukcja podatku, z dużą kwotą wolną i progresywna stawką, wspiera równość konkurencji.
̶ Oczekiwaliśmy, że Komisja Europejska przyjmie nasze argumenty, gdyż często podejmuje działania wspierające konkurencyjność – mówi Grzegorczyk.
We wtorek poznamy decyzję rządu
Jutro resort zaprezentuje plan B dotyczący podatku handlowego.
REKLAMA
Rzecznik ministerstwa nie wyklucza, że konieczna będzie nowelizacja przepisów. Do tego czasu - jak powiedział - będzie obowiązywała obecna regulacja.
Karolina Mózgowiec, jk
REKLAMA