Gry planszowe warte w Polsce 400 mln zł

Posłuchaj

O zaletach gier planszowych i rozwijającym się rynku takich gier w Polsce w radiowej Jedynce./Piotr Wardziak, Naczelna Redakcja Gospodarcza Polskiego Radia/.

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Gdyby pogoda w długi weekend była deszczowo-burzowa, warto pomyśleć o bardziej domowych rozrywkach. I właśnie planszówki mogą być świetną zabawą dla całej rodziny.

W co gramy i jakie są zalety takich niewirtualnych rozgrywek? - sprawdzał Piotr Wardziak.

Na polskim rynku 60 wydawców gier planszowych

Jeśli ktoś kojarzy gry planszowe jedynie z warcabami, chińczykiem i Monopoly, to może być mocno zaskoczony bogactwem oferty. Na polskim rynku działa około 60 wydawców gier, którzy w sumie wypuszczają ponad pół tysiąca tytułów rocznie. W praktyce co tydzień pojawia się w sklepach 10 nowych gier planszowych . 

− Wybór jest ogromny, każdy znajdzie coś dla siebie, bez problemu można kupić takie gry, przy których będzie bawiła się cała rodzina - mówi ekspert tego rynku, Kuba Polkowski z serwisu BoardGameGirl.pl.

I daje przykład, że jeśli mamy 15-letniego syna i 8-letnią córkę, to możemy razem usiąść przy stole i świetnie spędzić czas na kreatywnej, prostej, ale nie prostackiej intelektualnie grze.   

Jakie gry kupują Polacy?

- Jak zwykle rodzice szukają czegoś bardziej edukacyjnego, dzieci bardziej rozrywkowego - przyznaje Sylwester Pogorzelski ze sklepu Graal, specjalizującego się w planszówkach.

I dodaje, że największe powodzenie mają gry, które dają się łatwo wytłumaczyć, nie są skomplikowane, nie absorbujących dużo czasu.

- Gry planszowe mają właściwie same zalety - dodaje Kuba Polkowski.

I podkreśla, że gry planszowe pozwalają na przebywanie razem, w gronie najbliższych, pobudzają szare komórki.

− Co za tym idzie, trudno sobie wyobrazić lepszy rodzaj rozrywki, mówi gość radiowej Jedynki.

Gry planszowe kosztują od kilkudziesięciu do nawet kilkuset złotych. Nowości rynkowe są zazwyczaj nieco droższe od gier dłużej będących w sprzedaży.

Polski rynek gier planszowych jest trzecim największym w Europie - po niemieckim i francuskim.

Piotr Wardziak, jk