Pieczątki znikną z urzędów

Posłuchaj

Pieczątki odchodzą do lamusa. Czy to dobre rozwiązanie - sprawdzała w radiowej Jedynce Elżbieta Szczerbak z Naczelnej Redakcji Gospodarczej.

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Pieczątka firmowa, pieczątka płatnika, pieczątka pracodawcy, pieczątka imienna, pieczątka wnioskodawcy, pieczątka nagłówkowa - to tylko przykłady wielu rodzajów stempli, których stosowanie wymuszają na przedsiębiorcach obowiązujące przepisy. To jednak ma się zmienić. Od lipca 2019 roku wymóg stosowania pieczątek  będzie zniesiony.

- To bardzo dobry krok - ocenia Jakub Bińkowski ze Związku Przedsiębiorców i Pracodawców. 

Podobnego zdania jest Jarosław Sadowski, główny analityk Expandera, który podkreśla, że rezygnacja z pieczątek jest nieunikniona. 

- Tym bardziej, że gospodarka bez pieczątek to oszczędność czasu i pieniędzy - podkreśla Jakub Bińkowski

Obywatele i przedsiębiorcy wciąż będą mieli wybór. - W zależności o tego, co będzie dla nich wygodniejsze, będą mogli użyć pieczątki albo w inny sposób zamieścić dane ich identyfikujące - dodaje Jarosław Sadowski

- A z czasem pieczątki odejdą do lamusa. Tym bardziej, że obowiązek ich używania utrudnia elektronizację administracji - tłumaczy resort przedsiębiorczości i technologii, który pracuje nad uproszczeniem procedur administracyjnych.

Chodzi przecież o to by nasze kontakty z urzędami były jak najprostsze i przyjazne. A często przecież brak właściwej pieczątki na składanym dokumencie, tylko wydłuża rozpatrywanie spraw lub może skończyć się odmową przyjęcia wniosku. Przyjęty kierunek jest więc słuszny.

Naczelna Redakcja Gospodarcza, Elżbieta Szczerbak, kw