Litwa od 1 stycznia 2015 r. w strefie euro. Czy jej gospodarka na tym straci?
1 stycznia Litwa stanie się 19. krajem, który znajdzie się w strefie euro. Litwa od czterech lat utrzymuje wzrost gospodarczy na stabilnym poziomie. W tym roku, według Komisji Europejskiej, wzrost PKB wyniesie w tym kraju 2,7 procent.
2014-12-15, 10:55
Posłuchaj
- Byłoby jeszcze lepiej, gdyby nie eskalacja konfliktu rosyjsko-ukraińskiego. Podobny wskaźnik notowaliśmy w ciągu ostatnich czterech lat. To bardzo stabilny wzrost - mówi Giedrė Gečiauskienė, ekonomistka litewskiego oddziału Danske Bank.
Konsumpcja głównym czynnikiem wzrostu litewskiego PKB
Jak wyjaśnia ekonomistka, głównym czynnikiem wzrostu litewskiego PKB jest konsumpcja.
- Oczywiście widzimy pewne zagrożenia, jeśli chodzi o strukturę importu i eksportu, szczególnie w odniesieniu do przyszłego roku, kiedy to możemy odczuwać skutki rosyjskich sankcji. Niemniej, w ostatnim kwartale tego roku, nie obserwujemy wyraźnego spadku eksportu. A to może także znaczyć, że litewscy przedsiębiorcy skutecznie zdywersyfikowali zagraniczne rynki zbytu – tłumaczy Giedrė Gečiauskienė.
Wpływ rosyjskich sankcji
Rosyjskie sankcje nie pozostają bez wpływu na litewską gospodarkę.
- Według naszych wstępnych obliczeń, rosyjskie sankcje mogą kosztować naszą gospodarkę ok. 0,2 – 0,3 proc. PKB. Podobnie, a może trochę gorzej, będzie w przyszłym roku. Natomiast nie wpływają one zasadniczo na litewski eksport. To, co obserwujemy, to zachowania przedsiębiorców. Nie czują się oni pewnie w tej sytuacji, dlatego nie inwestują więcej, nie wchodzą na rynek z nowymi produktami - mówi Giedrė Gečiauskienė.
11,2 proc. Litwinów bez pracy
Bez pracy jest 11,2 proc. obywateli kraju.
REKLAMA
- To dosyć wysoka liczba. Co prawda przewidujemy powolny spadek bezrobocia w następnych trzech latach, choć wciąż będzie ono duże. Dlatego rząd będzie musiał poszukać jakiegoś rozwiązania tego problemu – uważa ekonomistka.
Litwa wejdzie do strefy euro 1 stycznia 2015 roku >>>
Według wstępnych obliczeń, rosyjskie sankcje mogą kosztować litewską gospodarkę około 0,3 proc PKB.
Błażej Prośniewski, awi
REKLAMA