GPW: dobry dzień dla banków, słaby dla spółek paliwowych
Wtorek na warszawskiej giełdzie zakończył się na plusie. Indeks największych spółek zyskał 0,56 procent. To czwarta wzrostowa sesja z rzędu dla indeksu WIG-20, a przyczyna tych zwyżek leżała poza granicami naszego - w Chinach.
2018-04-10, 18:06
Posłuchaj
- Jeśli popatrzymy ma sentyment rynkowy, to ten poprawiał się od bardzo wczesnych godzin porannych, kiedy to chiński prezydent wycofał się w wojny słownej z Donaldem Trumpem w kontekście międzynarodowej wymiany handlowej. Chiński prezydent zapowiedział obniżenie cel na samochody a to wytrąciło Trumpowi protekcjonistyczny argument. Dwie największe gospodarki nie będą się kłóciły a raczej będą dochodziły do porozumienia w kwestii ceł. To sprzyja odbiciu na giełdach w Stanach Zjednoczonych i w Europie - skomentował w radiowej Jedynce w rozmowie z Sylwią Zadrożną z Naczelnej Redakcji Gospodarczej mówi Rafał Sadoch z Domu Maklerskiego mBanku.
Dziś w centrum zainteresowań inwestorów w Warszawie były akcje banków i spółek energetycznych. Gorzej wypadły spółki paliwowe. – Większość banków zyskiwała na GPW, gorzej radziły sobie spółki paliwowe Orlen, Lotos – dodał makler. Jego zdaniem powodem były informacje dotyczące połączenia spółek.
Wtorkowe obroty akcjami wyniosły 980 mln zł, z czego 814 mln zł wygenerowały spółki z WIG 20. Liderem obrotów był PKO BP (193 mln zł).
WIG 20 ciągnęły w górę m.in. banki - przede wszystkim Alior (+3,48 proc.) i BZ WBK (+3,93 proc.). Wzrosty kontynuowała też Energa, rosnąc we wtorek o 3,26 proc.
REKLAMA
Kolejny producent gier idzie na giełdę
Komisja Nadzoru Finansowego zatwierdziła prospekt emisyjny Ten Square Games. Cena maksymalna akcji w ofercie została ustalona na 48 złotych. Wartość oferty wyniesie do 98 milionów złotych. Zapisy rozpoczynają się pojutrze.
To był dobry dzień dla złotego
- Polska waluta zyskiwała wobec głównych walut. Można to wiązać z dobrym sentymentem rynkowym i z tym, że kapitał napływa do tych bardziej ryzykownych aktywów – dodał. Zwrócił uwagę na taniejącego dolara. – Gdy traci amerykańska waluta, inwestorzy przychylniej patrzą na rynki wschodzące – podkreślił.
Dolar kosztował we wtorek 3 złote i 38 groszy, euro 4,18 zł, frank szwajcarski 3,54 zł, funt 4,8 zł.
Sylwia Zadrożna, kw
REKLAMA
REKLAMA