Kupujesz lub sprzedajesz mieszkanie. Pośrednik zarobi dwa razy

Trwa boom na rynku nieruchomości, co skwapliwie wykorzystują agencje pośredniczące w transakcjach, które pobierają prowizje zarówno od kupujących, jak i sprzedających.

2017-11-27, 11:41

Kupujesz lub sprzedajesz mieszkanie. Pośrednik zarobi dwa razy
Prawo nie zabrania pobierania wynagrodzenia przez pośredników zarówno od kupującego, jak i sprzedającego nieruchomość.Foto: PIXABAY

Czy jest to zgodne z prawem – pyta jeden z naszych słuchaczy, który kupował niedawno mieszkanie. Zauważył, że pośrednik, który skontaktował go ze sprzedającym lokal, już podczas zawierania umowy przedwstępnej w agencji wystawił fakturę za swe usługi jemu, jak i osobie sprzedającej, czyli na finalnej transakcji zarobi dwukrotnie.

Prowizję trzeba negocjować. Można sporo zaoszczędzić

Jeszcze kilka miesięcy temu, gdy rynek nie był tak „rozgrzany” jak teraz – prawie nie zdarzało się, aby prowizja była pobierana od strony kupującej. Dodajmy, że w przypadku transakcji opiewającej np. na 400 tys. złotych – prowizja w wysokości 3 proc. tylko od jednej ze stron oznacza  grubo  ponad 10 tys. złotych, choć należy przypomnieć, że jej wysokość możemy negocjować, o czym nie wie wiele osób.

Obecnie, kiedy mamy do czynienia z dużym popytem na mieszkania np. na rynku wtórnym, agenci nie są skłonni do upustów, bo na brak klientów nie narzekają. Dotyczy to także umów najmu.

To zgodne z prawem... ale

Jak wyjaśniają prawnicy, pośrednik może wziąć wynagrodzenie i od nabywcy nieruchomości, jak i od osoby sprzedającej, a przepisy tego nie zabraniają. Inna sprawa  to etyczna strona takiego postępowania.

REKLAMA

W rozmowie z Naczelną Redakcją Gospodarczą Polskiego Radia Marcin Krasoń z Home Brokera, powiedział, że wszystko jest kwestią umowy.

– Najważniejsze jest, aby klient decydując się na transakcję wiedział na co się pisze – stwierdził nasz rozmówca.

Klient powinien być poinformowany

Pytany, czy można z pośrednikiem negocjować prowizję, odparł, że w wielu przypadkach to się udaje, zarówno jeśli chodzi o kupującego, jak i sprzedającego mieszkanie czy dom.

Marcin Jańczuk z Metrohuose potwierdził, że pobieranie prowizji od obydwu stron transakcji jest dopuszczalne, o ile przewiduje to umowa pośrednictwa, a klient wyraził na to zgodę. Pytany o kwestie etyczne wyjaśnił:

REKLAMA

– Klient powinien dostać informację, że zgadza się na reprezentację jednego pośrednika w ramach umowy. Etycznie może to nasuwać zastrzeżenia, że pośrednik nie będzie działać na korzyść żadnej ze stron, bo nie będzie miał interesu negocjować ceny, ani doprowadzić do określonych warunków takiej transakcji, ale jeśli klient się zgadza na takie rozwiązanie to nic nie stoi na przeszkodzie.

Adam Kaliński, Naczelna Redakcja Gospodarcza

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej