Facebook optymalizuje podatki. Posłowie Izby Gmin "wściekli"
Brytyjski tabloid "The Sun" oskarżył Facebooka o optymalizację podatkową i zaniżanie opłacanych w kraju podatków. W 2017 r. amerykański gigant internetowy mimo 1,2 mld funtów przychodów wpłacił do brytyjskiego budżetu zaledwie 7,4 mln funtów.
2018-10-09, 14:15
Gazeta podała, że początkowo firma miała zapłacić 15,8 mln funtów, ale udało jej się obniżyć tę kwotę o ponad połowę odliczając udziały w firmie, które trafiły do części pracowników. W efekcie wpłacony podatek wyniósł jedyne... 0,62 proc. przychodów.
Ministrowie wolą nie zadzierać z globalnymi firmami
"The Sun" podkreślił, że "wściekli" posłowie do Izby Gmin domagają się reakcji ze strony brytyjskiego rządu, w szczególności, by w ramach przedstawiania planów przyszłorocznego budżetu znalazły się zapowiedzi ostrzejszej walki z unikaniem opodatkowania przez międzynarodowe korporacje.
Margaret Hodge, była szefowa komisji ds. finansów publicznych, oceniła, że ministrowie boją się konfrontacji z największymi globalnymi firmami, a tym samym "zawodzą podatników".
"Konieczne jest zainwestowanie w HMRC (brytyjski odpowiednik Urzędu Skarbowego), żeby mogli wziąć się za te firmy. Takie podmioty jak Facebook muszą zdać sobie sprawę z poziomu gniewu pod ich adresem" - tłumaczyła.
Legalne, ale niemoralne
Z kolei były wiceminister ds. rozwoju umiejętności w rządzie Partii Konserwatywnej Nick Boles powiedział, że "jest całkiem jasne, że Facebook nie płaci sprawiedliwej części" podatków. "To co robią może być legalne, ale nie znaczy, że jest moralne" - dodał.
Wiceprezes Facebooka na Europę Północną Steve Hatch tłumaczył w rozmowie z gazetą, że "Wielka Brytania jest siedzibą naszej największej bazy inżynierskiej poza Stanami Zjednoczonymi i wciąż mocno tutaj inwestujemy". Jak zastrzegł, przychody z klientów wspieranych przez zespoły pracujące w Wielkiej Brytanii są rozliczane zgodnie z brytyjskimi regułami podatkowymi.
PAP, ak, NRG
REKLAMA