NBP ostrzega: rozwój epidemii koronawirusa osłabi polski wzrost gospodarczy
Ostrzejszy przebieg epidemii koronawirusa, wraz z trwałym spowolnieniem handlu światowego i pogorszeniem nastrojów podmiotów ekonomicznych, przełożyłby się na obniżenie – względem ścieżki centralnej projekcji – prognozowanego wzrostu gospodarczego w Polsce - uważa Narodowy Bank Polski. NBP w "Raporcie o inflacji. Marzec 2020" poinformował, że tzw. centralna ścieżka projekcji przewiduje, iż PKB wzrośnie w 2020 r. o 3,2 proc., w 2021 r. o 3,1 proc., a 2022 r. o 3 proc.
2020-03-09, 10:13
Zastrzeżono przy tym, że ryzyko ukształtowania się tempa wzrostu PKB w Polsce poniżej centralnej ścieżki projekcji wynika głównie z możliwego ponownego osłabienia koniunktury w gospodarce światowej.
- Jednym z czynników zwiększających prawdopodobieństwo materializacji takiego scenariusza jest dłuższy i ostrzejszy niż się obecnie zakłada przebieg epidemii koronawirusa. W scenariuszu bazowym założono, że epidemię uda się opanować dość szybko, a jej przejściowe negatywne skutki ekonomiczne ograniczone będą głównie do sektora usługowego w Chinach (transport, turystyka, działalność związana z rozrywką), gospodarkach najbardziej zintegrowanych z Państwem Środka oraz w niektórych gospodarkach europejskich - czytamy w raporcie NBP.
Wszystko zależy od rozwoju epidemii
Zdaniem ekonomistów banku centralnego w przypadku przedłużania się epidemii koronawirusa jej konsekwencje byłyby znacznie głębsze. Dotyczyłyby one w szczególności zaburzeń globalnych łańcuchów dostaw, z konsekwencjami w postaci problemów z podażą wielu zaawansowanych technologicznie produktów.
- Ostrzejszy przebieg epidemii koronawirusa, wraz z trwałym spowolnieniem handlu światowego i pogorszeniem nastrojów podmiotów ekonomicznych, przełożyłby się na obniżenie – względem ścieżki centralnej projekcji – prognozowanego wzrostu gospodarczego w Polsce - ostrzega NBP.
Inflacja w górę, potem w dół
W raporcie zaprezentowano też prognozy NBP dotyczące inflacji. W tym roku ma ona wynieść 3,7 procent, w kolejnych latach będzie spadać. W 2021 r. inflacja osiągnie 2,7 proc. a w 2022 r. - 2,4 proc. - wynika z tzw. centralnej ścieżki projekcji.
PolskieRadio24.pl, PAP, NBP, md
REKLAMA
REKLAMA