Rezygnacja z importu ropy z Rosji to cios dla finansów Moskwy

Sankcje Unii Europejskiej nałożone na Rosję zmniejszą jej gospodarkę w tym roku o 15 procent PKB i będą negatywnie wpływać na ten kraj także w roku 2023 - powiedział Andrzej Kubisiak, wicedyrektor Polskiego Instytutu Ekonomicznego w audycji "Ekspres Gospodarczy" w Programie 1 Polskiego Radia.

2022-05-04, 17:00

Rezygnacja z importu ropy z Rosji to cios dla finansów Moskwy
Niemieckie firmy świadomie "rozwadniają" siłę sankcji UE wobec Moskwy.Foto: Shutterstock.com

W opinii gościa audycji choć niektóre kraje jak np. Węgry i Słowacja mają wyłączenie od embarga na import rosyjskiej ropy w tym roku, ale już od 2023 też są zobowiązane do rezygnacji z tych dostaw. A ogłoszony dziś  przez Komisję Europejską VI pakiet sankcji unijnych, tym razem dotyczący importu ropy boleśnie uderzy Moskwę, bo eksport tego surowca to było aż 10 % jej dochodów. 

Na szczęście w ostatnich latach zmalało uzależnienie Polski od ropy z Federacji Rosyjskiej, co jest przykładem dla innych krajów UE.

Uderzenie w największy rosyjski banki, czyli Sbierbank, przez jego wyłączenie z systemu SWIFT, też ma duże znaczenie dla obecnej i przyszłej obsługi finansów Federacji Rosyjskiej.

Ale zdaniem Andrzeja Kubisiaka, jeszcze większe znaczenie miałoby wyłączenie z tego systemu rozliczeń bankowych Gazprombanku, bo to on rozlicza eksport gazu do UE. Dlatego dobrym posunięciem byłoby także zamrożenie zagranicznych aktywów rosyjskich banków.

REKLAMA

Zdaniem eksperta PIE sankcje unijne zachwieją finansami Rosji i będą coraz bardziej dotkliwie odczuwane przez jej gospodarkę. Moskwa będzie miała problem z regularnym spłacaniem swoich należności wobec świata.


Audycję prowadziła Justyna Golonko, zapraszamy do jej wysłuchania.

Andrzej Kubisiak z PIE komentuje VI pakiet sankcji UE wobec Moskwy ( "Ekspres Gospodarczy" Justyna Golonko PR1)

PR1/PR24/Justyna Golonko/sw

REKLAMA


Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej