Prezydent Duda: polskie rolnictwo może pomóc w walce z głodem

Prezydent Andrzej Duda powiedział, że polskie rolnictwo może włączyć się w walkę z plagą głodu na świecie. Jak tłumaczył, w związku z blokadą eksportu ukraińskiego zboża popyt na żywność będzie wzrastał.

2022-05-27, 15:09

Prezydent Duda: polskie rolnictwo może pomóc w walce z głodem

Polskie rolnictwo może pomóc produkując jak najwięcej żywności - mówił prezydent. Jak podkreślał, w ten sposób może włączyć się w walkę z plagą głodu na świecie.

- Być może państwa płody rolne, to, co zbierzecie Państwo z pól, trafi do Afryki, Ameryki Południowej i wielu innych miejsc, gdzie będzie ratowało życie - mówił prezydent, kierując swoje słowa do rolników.

Andrzej Duda wziął udział w gali wręczenia nagród rolnikom i podmiotom rolniczym w konkursie AgroLigi.

Polska jest bezpieczna

Wcześniej Henryk Kowalczyk, wicepremier i minister rolnictwa mówił w Programie 1 Polskiego Radia o bezpieczeństwie żywnościowym w naszym kraju.

REKLAMA

- Żywności nie zabraknie. Świadczy o tym eksport, który w ubiegłym roku wyniósł prawie 40 mld euro, jest to duży zapas - powiedział.

Wicepremier mówił także o sytuacji na światowych rynkach w związku z wojną na Ukrainie. Pytany był m.in. o dostępność oleju, który w Wielkiej Brytanii jest już racjonowany. - Pewnie będzie trudniej kupić olej słonecznikowy, pochodził z Ukrainy, ale my mamy dużo rzepaku, będziemy posługiwać się nim, nie ma groźby, że oleju zabraknie, problem tylko niestety cen - stwierdził gość radiowej Jedynki.

Jak wyjaśnił, "produkty żywnościowe są motorem napędzającym inflację", a "ceny wszędzie wzrosły, na całym świecie".

Posłuchaj

Andrzej Duda mówi m.in. o tym, że polskie rolnictwo może włączyć się w walkę z plagą głodu na świecie. Jak tłumaczył, w związku z blokadą eksportu ukraińskiego zboża popyt na żywność będzie wzrastał. 0:25
+
Dodaj do playlisty

- Rolnicy mogą liczyć na stabilizację, jeśli gaz będzie dostarczany tak, jak jest. Będziemy mieli pewne źródło norweskiego gazu przez Baltic Pipe, to ceny nawozów powinny się utrzymać. Nie spadną znacząco, bo gaz nie stanieje na rynkach światowych - ocenił wicepremier.

REKLAMA

Czytaj także:

IAR/PAP/PR24.pl/mk

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej