Prezes Instytutu Jagiellońskiego: za kryzys energetyczny w całej UE odpowiada reżym Putina
Obecne problemy z węglem nie muszą się powtarzać w przyszłości, bo dzięki pompom cieplnym, panelom słonecznym i innych technologiom, z czasem zmniejszy się energetyczne uzależnienie od węgla - powiedział Marcin Roszkowski, prezes Instytutu Jagiellońskiego, w audycji "Ekspres Gospodarczy" w Programie 1 Polskiego Radia.
2022-07-19, 17:00
Prezes Roszkowski podkreślił, że z powodu strukturalnego kryzysu w polskim górnictwie trudno będzie uzupełnić brakujące zapasy węgla, bo nasze kopalni od lat nie nadążyły za popytem.
Ale trzeba pamiętać, że nawet duże inwestycje w jego wydobycie nie dadzą od razu spodziewanego efektu, skoro nową kopalnię buduje się 10 lat, a nową ścianę wydobywczą od 2 do 3 lat. Z drugiej strony można kupować węgiel z takich kierunków jak: Australia, Afryka, Ameryka Południowa.
W opinii Marcina Roszkowskiego pomysł dopłat do zakupu węgla jest dobrą decyzją, choć zwrócił też uwagę, że to nieracjonalna, awanturnicza postawa Rosji wywołała kryzys energetyczny w całej UE.
Dlatego nawet w krajach "starej" UE nastąpiło pogodzenie się - przynajmniej na razie - z węglem, bo wciąż w Europie nie ma innych alternatyw do pozyskiwania energii jak węgiel i gaz.
REKLAMA
Wojna na Wschodzie może zmienić politykę klimatyczną UE, ale nawet z powodu ogromnych kosztów, UE nie powinna odchodzić od sankcji wobec Rosji.
Audycję prowadziła Justyna Golonko, zapraszamy do jej wysłuchania.
Posłuchaj
PR24/Justyna Golonko/sw
REKLAMA
REKLAMA