Ekspert Pekao SA: RPP zmienia swoje podejście do obniżek stóp procentowych, kolejne będą możliwe dopiero w marcu

Zdaniem gościa audycji,  w tym roku już nie będzie obniżki stóp procentowych, ponieważ inflacja nie będzie spadać tak szybko jak w październiku. Można spodziewać się, że utrzyma się na obecnym poziomie lub nawet lekko wzrośnie do końca 2023 roku.

Dlatego RPP zachowała daleką idącą ostrożność, ale po Nowym Roku wiele będzie zależeć od nowej projekcji inflacji, którą przedstawi NBP, w marcu przyszłego roku. Co równie ważne czwartkowa konferencja prezes NBP pokazała, że z uwagi na niestabilne, zewnętrzne otoczenie ekonomiczne, polski bank centralny w tym roku nie zmieni poziomu stóp procentowych. Prawdopodobnie podobnie będzie na początku przyszłego roku, choć zamiana oprocentowania stóp, może to nastąpić np. w drugiej połowie 2024 roku.

RPP ma do takiej decyzji wciąż zbyt małą przestrzeń, z uwagi na złe dane płynące z gospodarki Niemiec oraz pojawienie się recesji w całej strefie euro. A to już widać po tegorocznych wynikach naszej produkcji przemysłowej, eksporcie i poziomie PKB.

Dlatego cześć analityków (optymistów) zakłada, że inflacja w roku 2024, będzie na poziomie 5 procent, ale ich antagoniści (obóz pesymistów) oceniają ją nawet na 7 procent.

Dlatego cel inflacyjny NBP może być osiągnięty dopiero w końcu roku 2025. A dziś tak trudno, jednoznacznie powiedzieć, czy będą kolejne obniżki stóp procentowych, kiedy to nastąpi i w jakim zakresie. To zależy od wielu zjawisk proinflacyjnych. Ale wiele może zmienić np. decyzja Europejskiego Banku Centralnego o obniżeniu stóp procentowych, aby pobudzić unijną gospodarkę.

Zapraszamy do wysłuchania audycji, którą prowadziła Justyna Golonko.

Posłuchaj

Piotr Bartkiewicz ekonomista banku Pekao SA ocenia politykę stóp procentowych RPP i prognozy inflacyjne NBP (Justyna Golonko PR1 Ekspres Gospodarczy) 7:11

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

PR1/PR24/Justyna Golonko/sw