Polscy bankowcy biją na alarm

Bankowcy uważają, że przygotowywana właśnie unijna dyrektywa dotycząca nadzoru nad instytucjami finansowymi i wymogów kapitałowych (CRD IV) w obecnym kształcie jest szkodliwa dla polskiego sektora bankowego.

2012-04-20, 11:26

Polscy bankowcy biją na alarm
. Foto: Glow Images/East News

Posłuchaj

(IAR), Beata Płomecka, Bruksela
+
Dodaj do playlisty

W Parlamencie Europejskim trwają właśnie prace nad przepisami i możliwa jeszcze jest ich zmiana.

Kryzys finansowy unaocznił brak odpowiedniego nadzoru nad instytucjami finansowymi i słabą jakość kapitałów bankowych. Unijna dyrektywa ma to zmienić, wprowadzając zaostrzone standardy. Tego przedstawiciele polskiego sektora bankowego nie kwestionują, ale wskazują na szczegółowe zapisy w projekcie dyrektywy, które mogą być niebezpieczne dla Polski.
Wiceprezes Związku Banków Polskich Mieczysław Groszek powiedział Polskiemu Radiu, że chodzi między innymi o wzrost wymogów kapitałowych w związku z kredytami, które są udzielane firmom. Ale to nie wszystko.

- Tu jest duże zagrożenie dla banków spółdzielczych, bo one musiałyby się gwałtownie dokapitalizować innym typem kapitału, którego nie mają i nie ma na rynku - dodał.
Druga sprawa to nadzór bankowy. Polska, w której mieści się wiele spółek-córek dużych banków nie chce, by wielkie grupy kapitałowe miały większe kompetencje od nadzorów lokalnych.

- To jest mówiąc wprost - brutalna gra interesów - powiedział europoseł Sławomir Nitras, który w Parlamencie Europejskim zabiega o wprowadzenie korzystnych dla Polski poprawek. Deputowani zajmą się nimi w przyszłym tygodniu.

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej