W opinii ekspertki samochody elektryczne w naszym kraju otacza wiele nieuzadanionych mitów. Wśród nich m.in. obawy o zasięg, nie wystarczającą ilość stacji ładowania, wysoki koszt zakupu e-auta, a także nieekologiczne, bo w 80 % węglowe, źródło prądu dla jego akumulatorów.
W styczniu tego roku było 20 tys." elektryków" i dodatkowo 20 tys. hybryd ładowanych z gniazdka elektrycznego.
Zdaniem prezeski fundacji zasięg "elektryków" już sięga od 300 do 600 km, w dużych miastach stale przybywa punktów ładowania, a przy wybraniu jako finansowania wynajmu długookresowego, miesięczna rata za samochód będzie zbliżona do tej za typowe auto (choć kupione za gotówkę będą droższe od spalinowego).
W opinii gościa audycji "Ekspres Gospodarczy" liczba aut elektrycznych będzie większa z każdym rokiem, choćby dlatego że będą coraz bardziej dostępne, bo ich produkcja i dodatkowe koszty ich wytwarzania (w postaci emisji CO2), są i tak 6 razy niższe od aut konwencjonalnych.
A system rządowych dopłat do kupna takich aut oraz koszty związane za opłatami za CO2 w aglomeracjach, będą silnym impulsem na rzecz wyboru takiego pojazdu. Tym bardziej, że e-auta nie emitują spalin, dlatego zakup takich pojazdów będzie z korzyścią dla ich użytkowników i reszty mieszkańców.
Audycję prowadził Błażej Prośniewski, zapraszamy do jej wysłuchania.
05:17 Agata Śmieja prezes fundacji "Czyste Powietrze" mówi o perspektywach elektromobilności ("Ekspres Gospodarczy" Błażej Prośniewski PR1) Agata Śmieja prezes fundacji "Czyste Powietrze" mówi o perspektywach elektromobilności ("Ekspres Gospodarczy" Błażej Prośniewski PR1)
PR24/PR1/Błażej Prosniewski/sw