Ekspert UOKiK: podczas wyprzedaży warto zachować ostrożność
Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów, apeluje, aby zgłaszać wypadki nieuczciwych praktyk podczas wyprzedaży. Analizujemy potem takie przypadki i chronimy interesy kupujących -powiedziała Małgorzata Cieloch z UOKiK w audycji "Ekspres Gospodarczy" w Programie 1 Polskiego Radia.
2022-07-26, 17:00
Ekspertka UOKiK podkreśliła, że handlowe nadużycia to zaledwie 10 procent zgłaszanych do Urzędu przypadków, ale każdy konsument ma dwa lata na wyegzekwowanie praw do: naprawy, zwrotu pieniędzy lub do wymiany wadliwego produktu.
W jej opinii od lat, wręcz nagminnie niektóre sklepy podwyższają ceny towarów na parę dni przed ogłoszeniem letniej lub zimowej wyprzedaży. A zaraz potem umieszczają na swojej witrynie lub stronie WWW mityczne hasło: "obniżka ceny o 50 procent!". Ale gdy na spokojnie uwzględnimy ceny na towar sprzed podwyżki, wtedy taki bonus cenowy nie jest aż tak korzystny. A na pewno nie będzie to obniżka ceny o połowę.
Drugą handlową sztuczką jest obniżanie ceny na towar z ukrytą wadą z założeniem, że klient jej nie dostrzeże. W taki przypadku należy się zwrot pieniędzy, ale zawsze warto starannie oglądać towar jeszcze przed zakupem, czy nie ma plam, uszkodzeń, śladów użytkowania. Trzeba na chłodno oceniać intencje sprzedających.
W tym przypadku nie chodzi o sezonową obniżkę cen: letnią lub zimową, lecz chodzi o wadliwy produkt. Firmom handlowym nie opłaca się trzymać takich produktów w magazynach tylko szukają nieostrożnych nabywców.
REKLAMA
W sprawach wątpliwych można zwrócić się ze skargą do UOKiK, ale zawsze warto zachować dowód zakupu (paragon, metka, faktura), bo mamy dwa lata na zgłoszenie reklamacji. A jeżeli nieuczciwy sprzedawca jej nie uwzględni, wtedy może na nasz wniosek dostać finansową karę od UOKiK.
Zapraszamy do wysłuchania całej audycji, którą prowadziła Justyna Golonko.
Posłuchaj
PR24/PR1/Justyna Golonko/sw
REKLAMA
REKLAMA