Kiedy szczyt inflacji w Polsce? Jest prognoza agencji Fitch

2022-09-15, 14:07

Kiedy szczyt inflacji w Polsce? Jest prognoza agencji Fitch
Agencja Fitch utrzymała ona naszą oceną ratingową na poziomie A+ z perspektywą stabilną.Foto: Shutterstock/William Barton

Agencja Fitch oczekuje, że inflacja w Polsce osiągnie szczyt na początku 2023 r., a potem zacznie spadać - wynika z raportu agencji. Fitch prognozuje także, że PKB Polski w 2022 wyniesie 3,9 procent, a w 2023 r. będzie to 1,5 procent. 

"Obecnie spodziewamy się, że gospodarka Polski wejdzie w techniczną recesję w III kw., a w IV kw. znajdzie się w stagnacji. (...) Obniżamy prognozę wzrostu na bieżący rok do 3,9 proc. z 5,2 proc., a na przyszły tniemy szacunki o połowę do 1,5 proc. (...) Przy inflacji na poziomie 16,1 proc. w sierpniu i stopach procentowych o 450 pkt baz. wyższych niż na początku roku spodziewamy się ograniczenia konsumpcji" - napisano.

Szczyt inflacji w 2023 r.

Według Fitch inflacja w Polsce osiągnie szczyt na poziomie ok. 20 proc. na początku 2023 r., a potem zacznie spadać.

"Inflacja napędzana jest dodatnią luką popytową oraz efektami drugiej rundy, w związku z rosnącymi płacami" - dodano.

NBP podniesie stopy do 7,5 proc. w tym roku

Agencja ocenia, że walkę banku centralnego z inflacją "komplikuje" luźna polityka fiskalna.

Fitch prognozuje, że RPP zakończy w bieżącym roku cykl podwyżek ze stopą referencyjną na poziomie 7,50 proc., a w 2023 r. agencja spodziewa się obniżki kosztu pieniądza o 50 pb. do 7,0 proc. na koniec okresu.

Spośród trzech największych agencji ratingowych wiarygodność kredytową Polski najwyżej ocenia Moody's - na poziomie "A2". Rating Polski według Fitch i S&P to "A-", jeden poziom niżej niż Moody's. Perspektywy wszystkich ocen są stabilne. 

MF o podobnej prognozie

"Prognoza Fitch wzrostu PKB na 2023 r. jest podobna do prognozy MF zawartej w projekcie ustawy budżetowej na 2023 rok (wzrost PKB o 1,7 proc.)" - poinformował resort finansów w komentarzu dla PAP.

"Kształtowanie się inflacji w pierwszym kwartale przyszłego roku będzie w znacznym stopniu uzależnione od decyzji o podwyżkach taryf za energię elektryczną, gaz i ciepło oraz decyzji w sprawie Tarcz Antyinflacyjnych. Od II kwartału wzrost cen powinien być wolniejszy. Średnio w całym roku spodziewamy się wyniku jednocyfrowego - 9,8 proc." - dodał resort.

Czytaj także: 

PAP/IAR/PR24.pl/mk

Polecane

Wróć do strony głównej