"Fundamenty gospodarki są stabilne". Minister Rzeczkowska prognozuje wzrost polskiego PKB

- Fundamenty polskiej gospodarki są stabilne i bardzo odporne na kryzysy; w tym roku mamy szansę osiągnąć 1 proc., a nawet nieco powyżej 1 proc. wzrostu PKB - powiedziała podczas konferencji minister finansów Magdalena Rzeczkowska.

2023-06-09, 11:49

"Fundamenty gospodarki są stabilne". Minister Rzeczkowska prognozuje wzrost polskiego PKB
Rząd przyjął w piątek nowelizację ustawy budżetowej na 2023 r.Foto: PAP/Paweł Supernak

- Dzisiaj [piątek - red.] dokonaliśmy rewizji ustawy budżetowej po to, aby przeprowadzić nasze dodatkowe zobowiązania, które w trakcie roku zaistniały - powiedział premier Mateusz Morawiecki podczas konferencji.

Rząd przyjął nowelizację budżetu

Szefowa resortu finansów podczas konferencji prasowej po zakończeniu posiedzenia rządu wskazała, że przyjęty projekt nowelizacji tegorocznego budżetu oraz ustawy okołobudżetowej to odpowiedź przede wszystkim na zobowiązania rządu.

W tym kontekście zwróciła uwagę na podpisane porozumienie z NSZZ "Solidarność".

- W tej nowelizacji ustawy budżetowej realizujemy znaczną część tych właśnie uzgodnień - powiedziała. Wskazała tu na wypłatę funduszu motywacyjnego, dodatków specjalnych dla państwowej sfery budżetowej a także dla nauczycieli. - Dodatkowo odmrożenie funduszu zakładowych świadczeń socjalnych do poziomu z 2021 roku - mówiła.

REKLAMA

Posłuchaj

Minister finansów Magdalena Rzeczkowska mówi m.in. o tym, że nowelizacja ustawy budżetowej to odpowiedż na zobowiązania rządu (IAR) 0:24
+
Dodaj do playlisty

Rzeczkowska stwierdziła, że w ramach tej nowelizacji "odpowiadamy na wyzwania związane z priorytetami rządu. Jest to przede wszystkim zapewnienie bezpieczeństwa Polski - wydatki obronne, ale także reakcja na kryzysy, które nieustanie - można powiedzieć od trzech lat - dotykają Polski; również naszego budżetu. W związku z tym w tej nowelizacji środki przeznaczone na wypłatę dodatków, pomocy dla rolników w związku z toczącą się wojną w Ukrainie" - wskazała.

Czytaj także:

Wskaźniki w nowelizacji ustawy

Minister finansów dodała, że rząd w projekcie nowelizacji budżetu stara się uwzględniać także otoczenie makroekonomiczne. - Stąd pewna korekta jeśli chodzi o wzrost gospodarczy. Kiedy planowaliśmy ustawę sytuacja była nieco odmienna. Gospodarka w Polsce, ale też na świecie, szczególnie u naszych sąsiadów, w naszym otoczeniu nieco zwalniają w tym roku - zauważyła.

REKLAMA

Rzeczkowska zaznaczyła jednocześnie, że "fundamenty polskiej gospodarki są stabilne i bardzo odporne na kryzysy". Dodała, że sądząc po wskaźnikach, które są na bieżąco monitorowane, w tym roku "mamy szansę osiągnąć 1 proc., a nawet nieco powyżej 1 proc. wzrostu PKB".

Posłuchaj

Marek Lewandowski rzecznik prasowy NSZZ"Solidarność" ocenia nowelizację budżetu, który uwzględnia podwyżki płac m.in. dla nauczycieli i innych pracowników z tzw. 'budżetówki" ( "Ekspres Gospodarczy" Błażej Prośniewski PR1) 6:09
+
Dodaj do playlisty

 
Minister dodała, że w ramach nowelizacji budżetu "przekazujemy ponad 14 mld zł na zapewnienie zrównoważonego wzrostu jest". - To są środki, które zasilą subwencję ogólną, a więc mogą być swobodnie dysponowane przez samorządy - zaznaczyła. W wiosennej aktualizacji Programu Konwergencji rząd założył wzrost PKB w 2023 r. na poziomie 0,9 proc. 

Jak podała minister w wyniku nowelizacji ustawy budżetowej na ten rok, wydatki rosną o 20,8 mld zł, a deficyt o 24 mld zł. 

W obecnie obowiązującej ustawie budżetowej wydatki zostały zaplanowane na 672,5 mld zł, a deficyt miał wynieść nie więcej niż 68 mld zł.

REKLAMA

Posłuchaj

Minister finansów Magdalena Rzeczkowska mówi o spadajacej inflacji (IAR) 0:13
+
Dodaj do playlisty

- Wskaźnik inflacji jest nieco wyższy niż prognozowany. W nowelizacji mamy 12 proc. Przypominam, że to jest wskaźnik średnioroczny, wszystko wskazuje, że na koniec roku będziemy mieli jednocyfrową inflację - powiedziała minister Rzeczkowska.

Przypomniała, że pierwotnie w budżecie zapisano inflację średnioroczną na poziomie 9,8 proc.

Na konferencji prasowej padło też pytanie o to, kiedy inflacja spadnie do poziomu jednocyfrowego.

- Wolałbym się posługiwać ostrożnym szacunkiem, że w IV kwartale tego roku, czyli październiku, listopadzie, grudniu, powinna się pojawić jednocyfrowa inflacja. Ale zależy to od tego, czy nie będzie kolejnych szoków na rynkach energetycznych, dalszych zakłóceń w łańcuchach dostaw. Choćby ceny żywności po tegorocznych żniwach są niewiadomą - powiedział premier Mateusz Morawiecki.

REKLAMA

Posłuchaj

Rada Ministrów przyjęła nowelizację ustawy budżetowej i okołobudżetowej na ten rok (IAR) 0:53
+
Dodaj do playlisty


PR1/PAP/IAR/PR24.pl/Błażej Prośniewski/mk

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej