Kadry w polskiej energetyce jądrowej. "Potrzeba będzie 40 tys. miejsc pracy"
W energetyce jądrowej potrzeba będzie 40 tys. miejsc pracy - powiedziała pełnomocnik rządu strategicznej infrastruktury energetycznej Anna Łukaszewska-Trzeciakowska podczas konferencji związanej z podpisaniem umowy dotyczącej kształcenia kadr dla elektrowni jądrowych w Polsce.
2023-08-07, 16:15
Spółka Polskie Elektrownie Jądrowe oraz Politechnika Warszawska podpisały umowę dotyczącą kształcenia kadr dla mających powstać w Polsce elektrowni jądrowych.
Polska musi mieć w przyszłośc tanią, suwerenną energię elektryczną
- To jest jeden z kolejnych bardzo ważnych momentów na drodze do zmiany miksu energetycznego Polski. Realizujemy to bardzo konsekwentnie, bo wiemy, że taka jest konieczność nie tylko wynikająca z polityki klimatycznej, ale z powodu tego, że Polska musi mieć w przyszłości dostępną, bezpieczną, tanią, suwerenną energię elektryczną - powiedziała podczas konferencji pełnomocnik rządu do spraw strategicznej infrastruktury energetycznej Anna Łukaszewska-Trzeciakowska.
Dodała, że podpisanie umowy między spółką Polskie Elektrownie Jądrowe, a Politechniką Warszawską to kolejny element programu jądrowego. Zapewniła, że trwają prace, by zarówno szkolnictwo zawodowe, średnie-techniczne jak i wyższe "było przygotowane na czas i w takiej liczbie, która (...) zapewni wsparcie intelektualne".
Potrzebne będą kadry
- Branża będzie potrzebowała przez 50 lat - w czasie, w którym elektrownia będzie pracować - 40 tys. miejsc pracy, w tym dobrze wykształconych inżynierów - podkreśliła Łukaszewska-Trzeciakowska.
Wiceminister klimatu i środowiska Adam Guibourgé-Czetwertyński dodał, że nie tylko Polska ma plany rozwoju energetyki jądrowej. "Inne państwa z regionu też. Pozycjonując się z tak ambitnym programem mamy szansę, by nasi inżynierowie uczestniczyli w tych projektach" - stwierdził Guibourgé-Czetwertyński.
Wskazał, że każdy blok jądrowy to 4 tys. miejsc pracy.
Rektor Politechniki Warszawskiej Krzysztof Zaremba podkreślił natomiast, że uczelnia ma wszelkich specjalistów, którzy w procesie budowy i eksploatacji elektrowni jądrowej są potrzebni. - To obszar nieprawdopodobnych zapotrzebowań na ludzi o bardzo zróżnicowanych kompetencjach - poinformował Zaremba.
Wybrano lokalizację
Pełniący obowiązki prezesa spółki Polskie Elektrownie Jądrowe Łukasz Młynarkiewicz zaznaczył, że kadry będą stanowić o sile polskiego programu jądrowego.
Przypomniał, że wybrano już lokalizację dla pierwszej elektrowni jądrowej, partnerów do budowy elektrowni oraz technologie. - Jesteśmy na bardzo zaawansowanym etapie uzyskania decyzji środowiskowej. Trwają konsultacje społeczne. Liczymy, że jeszcze w tym roku tę decyzję uzyskamy. Będziemy występować jeszcze w tym roku o uzyskanie decyzji lokalizacyjnej - poinformował Młynarkiewicz.
W ramach Programu Polskiej Energetyki Jądrowej planowane jest wybudowanie dwóch elektrowni jądrowych - elektrownia na Pomorzu jest pierwszą z nich.
Przyjęto program
Pod koniec czerwca br. Rada Ministrów przyjęła uchwałę ws. ustanowienia programu wspierania inwestycji infrastrukturalnych w woj. pomorskim, m.in. na potrzeby elektrowni jądrowej. Na realizację programu w latach 2023-2029 przewidziano ponad 4,7 mld zł. Program przewiduje budowę drogi krajowej, budowę lub przebudowę infrastruktury kolejowej oraz budowę infrastruktury hydrotechnicznej zapewniającej dostęp m.in. do elektrowni jądrowej na obszarze gmin Choczewo lub Gniewino i Krokowa.
- Brak pytań i wątpliwości. Konsultacje transgraniczne w sprawie elektrowni jądrowej na Pomorzu
- Ekspert: decyzja zasadnicza dla siłowni jądrowej na Pomorzu jest kamieniem milowym dla tej inwestycji
PAP/IAR/PR24/akg
REKLAMA