Prawnicy o pozwach w sprawie OFE: to może się udać
Sądowa batalia w sprawie transferu pieniędzy z OFE do ZUS może mieć sens – mówi w rozmowie z Polskim Radiem mec. Anna Lengiewicz z kancelarii LWB.
2014-02-06, 20:53
Posłuchaj
Jak jednak dodaje prawniczka, najpierw ważne jest aby Trybunał Konstytucyjny rozstrzygnął, czy ustawa o zmianach w OFE jest zgodna z konstytucją.
Choć Sąd Najwyższy orzekł kilka lat temu, że zgromadzonych w publicznym systemie pieniędzy nie można wycofać na życzenie przyszłego emeryta, to jednak sprawy nie zamyka.
W ocenie mec. Anny Lengiewicz, która przygotowywała pozwy zbiorowe m.in. w sprawie polis inwestycyjnych, środki z OFE, które trafiły do ZUS, maja charakter prywatny nie publiczny. Przypomina o przepisach kodeksu rodzinnego, mówiących, że środki zgromadzone w OFE wchodzą w skład wspólnego majątku małżonków.
Przypomnijmy, inicjatorem kolejnego - drugiego już - pozwu zbiorowego jest 57-letni kolejarz Sławomir Denicki z Lubelszczyzny, który nie zgadza się aby gromadzone przez kilkanaście lat w OFE oszczędności zasiliły konto ZUS-u.
REKLAMA
Krzysztof Rzyman
REKLAMA