Samochód służbowy: spisuj liczniki, żeby odliczyć 100 proc. podatku VAT
Ministerstwo Finansów nie ufa podatnikom. Dlatego by odliczyć 100 procent podatku VAT za samochód służbowy, każdy kilometr trasy będzie musiał zostać skrupulatnie udokumentowany.
2014-02-25, 12:10
Posłuchaj
Od 1 kwietnia firmy, które będą chciały odliczyć 100 proc. VAT od samochodów służbowych będą musiały prowadzić ewidencję. - Dzięki niej będzie wiadomo, że samochód jest wykorzystywany tylko do celów służbowych - tłumaczy Roman Namysłowski, dyrektor w dziale doradztwa podatkowego EY. - Ustawa przewiduje szereg elementów, które ta ewidencja musi zawierać m.in. chodzi o opis trasy oraz liczbę kilometrów przejechanych. Te wyliczenia muszą zostać potwierdzone przez podatnika. Nie wystarczy zapewnienie osoby kierującej pojazdem - dodaje ekspert.
Ewidencja to koszty i dodatkowa praca
Obowiązek prowadzenia takiej dokładnej ewidencji będzie też sporym obciążeniem dla przedsiębiorców. - Z jednej strony jest korzyść, bo jest możliwość 100-procentowego odliczenia podatku, z drugiej strony zaś konieczność prowadzenia ewidencji to dodatkowa praca i koszty – ocenia ekspert Konfederacji Lewiatan, Przemysław Pruszyński.
MF będzie bardzo skrupulatne
Zdaniem ekspertów ewidencja w założeniu miała skutecznie zniechęcić przedsiębiorców do odliczenia 100 proc. podatku VAT od samochodów do 3,5 tony. Jednak jak mówią fiskus musi mieć narzędzia, które ułatwią weryfikację, czy samochód jest faktycznie wykorzystywany wyłącznie do celów działalności gospodarczej czy też nie. I dlatego w ewidencji znalazły się takie elementy, jak stan licznika czy opis trasy. Co ważne nowe przepisy pozwalają prowadzić ją w sposób elektroniczny.
Justyna Golonko/abo
REKLAMA
REKLAMA