Zamiast do Rosji Polska będzie eksportować na rynki azjatyckie i bałkańskie

Zwiększenie eksportu na rynki azjatyckie i do państw bałkańskich zrekompensuje mniejszą sprzedaż polskich towarów do Rosji - planuje resort gospodarki. Ma temu pomóc specjalny program promocji polskiej gospodarki w tych regionach.

2014-11-05, 13:37

Zamiast do Rosji Polska będzie eksportować na rynki azjatyckie i bałkańskie
Świat. Foto: Glow Images/East News

- Jeśli chodzi o współpracę (gospodarczą) z Rosją, nie ma zbyt wielu scenariuszy, które wskazywałyby na prawdopodobieństwo pozytywnego rozwoju sytuacji. Musimy nastawić się - i to nastawić bardziej na lata, niż na miesiące - (na to), że rynek rosyjski będzie dla nas zamknięty - przyznała wiceminister gospodarki Ilona Antoniszyn-Klik w środę na konferencji prasowej.
Zdobycie rynku ukraińskiego niemożliwe?
Jak dodała, dla polskich firm trudne lub wręcz niemożliwe będzie również zdobywanie rynku ukraińskiego. - Musimy patrzeć na inne kierunki, odległe rynki - zaznaczyła.
Resort gospodarki wybrał więc te kraje, które uznał za najbardziej perspektywiczne dla polskiego eksportu. W przypadku Azji są to: Azerbejdżan, Indie, Indonezja, Mongolia, Wietnam, Malezja i Turkmenistan. Na Bałkanach: Chorwacja, Serbia, Bośnia i Hercegowina oraz Macedonia.
Działania promocyjne
We wszystkich tych krajach zostaną przeprowadzone działania promocyjne, m.in. misje przyjazdowe do Polski dla potencjalnych kontrahentów oraz dziennikarzy. W ramach tych misji zagraniczni przedsiębiorcy spotkają się z polskimi, a także odwiedzą wybrane polskie firmy.
W części z wymienionych państw mają być organizowane konferencje promocyjne połączone z pokazem lub degustacją polskich specjalności eksportowych. W ramach programu wspierane będą sektory najbardziej dotknięte spadkiem eksportu. Jednym z nich jest branża spożywcza, która będzie promowana we wszystkich krajach objętych programem.
Promocja będzie trwała sześć miesięcy, od dnia podpisania umowy, które zaplanowane jest na połowę listopada.

Rosyjskie embargo uderzyło w polskie firmy

Na początku sierpnia Rosja poinformowała, że wprowadza zakaz importu owoców, warzyw, mięsa, drobiu, ryb, mleka i nabiału z USA, Unii Europejskiej, Australii, Kanady oraz Norwegii. Embargo ma obowiązywać przez rok. To odpowiedź Rosji na wcześniej nałożone na nią sankcje przez USA oraz UE. Wcześniej, 1 sierpnia Moskwa wprowadziła embargo na niektóre owoce i warzywa z Polski.

Jabłka sprzedamy przez Singapur? Wicepremier Janusz Piechociński: prowadzimy gigantyczną akcję.

Źródło: TVN24/x-news

REKLAMA

PAP, awi

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej