Nawet 6,5 tys. zł, 2 tys zł premii na początek. Firmy kolejowe szukają maszynistów

Firmy kolejowe narzekają na brak fachowców. Bezskutecznie próbują wyciągnąć ich z konkurencji - informuje "Puls Biznesu".

2015-01-20, 08:33

Nawet 6,5 tys. zł, 2 tys zł premii na początek. Firmy kolejowe szukają maszynistów
. Foto: sxc.hu

Jednorazowa premia "na dzień dobry" (2 tys. zł), pakiet socjalny, wyższa płaca niż u konkurencji (nawet 6,5 tys. zł brutto), karta Benefit - takie warunki zaoferowały Koleje Dolnośląskie przyszłym pracownikom.
- Efekt jest mierny. Zatrudniliśmy kilka osób, a planowaliśmy przyjąć ponad 30 - mówi Piotr Rachwalski, prezes spółki należącej do dolnośląskiego urzędu marszałkowskiego.
Przez ostatnie lata w Polsce nie szkolono maszynistów
Trudności wynikają m.in. z tego, że przez ostatnie lata w Polsce nie szkolono maszynistów, kadra się postarzała, a wyszkolenie nowej jest długotrwałe (trwa niemal dwa lata) i kosztowne (ponad 100 tys. zł za pracownika).

Szkolą i zatrudniają. Spółki kolejowe szukają pracowników >>>
Ale kadrowe kłopoty są także skutkiem planowanej restrukturyzacji Przewozów Regionalnych. Spółka ma być dokapitalizowana przez Agencję Rozwoju Przemysłu 750 mln zł, które przeznaczy na oddłużenie i program dobrowolnych odejść dla prawie 1,7 tys. pracowników.

PAP, awi

REKLAMA

/

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej