Internet: na co uważać, podpisując umowę z operatorem?
Na rynku pojawia się coraz więcej operatorów oferujących dostęp do Internetu, którzy prześcigają się w uatrakcyjnianiu swoich ofert. Do wyboru operatora i podpisania umowy na Internet klienci powinni jednak podejść bardzo ostrożnie i uważnie.
2015-02-25, 12:19
Posłuchaj
Lekkomyślne podpisanie z pozoru czytelnego dokumentu może się skończyć poniesieniem surowych konsekwencji.
- Nie wszystkie slogany reklamowe są skierowane bezpośrednio do nas. Musimy spełniać pewne kryteria. Za każdym razem należy sprawdzić daną promocję w regulaminie operatora - mówi Paweł Jamiołkowski, dyrektor zarządzający portalu PanWybierak.pl. – Niektórzy operatorzy dają 6 miesięcy za darmo, nie doczytamy umowy, a potem okazuje się, że po tym czasie nagle pojawiają się dodatkowe usługi, o których wcześniej operator nam nie wspomniał, i rachunek jest znacznie większy niż oczekiwaliśmy – dodaje.
Czytajmy umowy, nawet najnudniejsze
Warto zatem dokładnie przeczytać umowę.
- Umowy są z reguły skonstruowane w taki sposób, żeby nas nudziły: są długie, pisane drobnym druczkiem. Natomiast uczmy się tego, że trzeba je czytać. Nie podpisujmy „na ślepo” podsuwanych nam dokumentów, bo nigdy nie wiemy, jakie tam „haczyki” się kryją. Czytajmy zatem umowę od deski do deski, wszystkie załączniki, żebyśmy mieli świadomość tego, co podpisujemy – radzi Paweł Jamiołkowski.
REKLAMA
Zerwanie umowy może drogo kosztować
Ekspert przestrzega również przed zrywaniem umowy w trakcie jej trwania.
- Może to bowiem wiązać się z finansowymi konsekwencjami, karami nałożonymi przez operatora – mówi Paweł Jamiołkowski. – Jeżeli chcemy rozwiązać umowę np. dlatego że się przeprowadzamy, warto zorientować się, czy jest możliwość przeniesienia naszych usług w nowe miejsce, czyli czy dany operator, z którym mamy podpisaną umowę, świadczy usługi tam, gdzie się przenosimy. Jeśli tak, większość operatorów jest skłonna przenosić usługi razem z abonentem. Natomiast jeśli nie ma takiej możliwości przeniesienia usług, pozostaje jeszcze cesja umowy, która tez jest dobrym rozwiązaniem – dodaje.
Trzymajmy rękę na pulsie
Ekspert radzi również sprawdzać, kiedy dana umowy nam się kończą, ponieważ operatorzy często przedłużają je automatycznie na czas nieokreślony lub na kilka miesięcy.
- Z reguły okres wypowiedzenia to dwa miesiące. Należy złożyć pisemne wypowiedzenie umowy, bo sama się ona nie zakończy. Jeżeli tego nie zrobimy, to będziemy nadal ponosić opłaty za abonament, bo nasza umowa z automatu zostanie przedłużona. Często zbiega się to w czasie z końcem obowiązywania danej promocji i przechodzimy na cennik ogólny – tłumaczy Paweł Jamiołkowski.
REKLAMA
Eksperci podpowiadają też, żeby zwracać uwagę na lokalnych dostawców, którzy mogą mieć równie atrakcyjne oferty. Często ich nie znamy, bo są to firmy znacznie mniejsze bez dużych budżetów na reklamę.
Justyna Golonko, awi
REKLAMA
REKLAMA