Działania UOKiK do poprawy

Posłuchaj

Puls gospodarki cz. 1 gośćmi Polskiego Radia 24 byli Roman Przasnyski, analityk rynku kapitałowego, Marzena Rudnicka, z Centrum im. Adama Smitha, prezes Związku Przedsiębiorców i Pracodawców Cezary Kaźmierczak (Grażyna Raszkowska, Naczelna Redakcja Gospodarcza Polskiego Radia)

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Zdaniem Marzeny Rudnickiej, z Centrum im. Adama Smitha, Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów niepotrzebnie antagonizuje dostawców usług z konsumentami. Jednak jego obecność na rynku jest ważna. - Urząd sam w sobie wydaje się być potrzebny, bo prawa konsumentów powinny być chronione. Ale z drugiej strony niezrozumiałe jest budowanie w przestrzeni publicznej przekonania o dwóch wrogich sobie obozach: dostawcach usług i produktów kontra konsumenci – uważa specjalistka.

Zdaniem ekspertki taka sytuacja sprawia, że tracą na tym w dużej mierze sami konsumenci.

Ważna jest perspektywa

Jednym z najważniejszych zadań Urzędu są działania antymonopolowe. Roman Przasnyski, analityk rynku kapitałowego uważa, że powinny być jednak u nas ostrożnie stosowane. - W naszych warunkach gospodarczych, wielkich zagrożeń, czy wyzwań przed UOKiK-iem nie ma. W wymiarze lokalnym, polskim zdarza się, że UOKiK blokuje fuzje. Jednak powinniśmy zmieniać perspektywę na europejską. Na wspólnym rynku to nasze firmy wydają się średniakami – wyjaśnia gość.

Nadal wiele przykładów łamania praw konsumentów

Prezes Związku Przedsiębiorców i Pracodawców Cezary Kaźmierczak z kolei jest zdania, że UOKiK nie spełnia dostatecznie dobrze swojej roli, a dowodem na to są wciąż pojawiające się w umowach niedozwolone klauzule. Szczególnie negatywną rolę pod tym względem odgrywają, jego zdaniem, instytucje finansowe i banki. - Klauzule niedozwolone były wprowadzone przez wiele krajów co oznacza, że tzw. swoboda umów praktycznie przestała istnieć w przypadku korporacji. Państwa zaczęły bronić konsumentów przed nadużyciami ze strony korporacji. Natomiast ta ochrona jest nieskuteczna – uważa rozmówca.

Jedna z najdotkliwszych kar, które wyznaczył UOKiK w ostatnim czasie dotyczyła tzw. polisolokat. Urząd nałożył kary finansowe o łącznej wysokości ponad 50 mln zł na cztery instytucje finansowe za naruszenie zbiorowych interesów konsumentów poprzez nierzetelne informowanie o tych skomplikowanych produktach  oraz o prawach i obowiązkach stron umowy. 

Grażyna Raszkowska, abo