Trybunał Konstytucyjny po stronie kredytobiorców. Bankowy Tytuł Egzekucyjny niekonstytucyjny

Trybunał Konstytucyjny wydał wyrok w sprawie Bankowego Tytułu Egzekucyjnego i uznał, że kierowane przez banki do egzekucji wierzytelności z pominięciem postępowania sądowego są niezgodne z konstytucyjną zasadą równości wobec prawa.

2015-04-15, 07:58

Trybunał Konstytucyjny po stronie kredytobiorców. Bankowy Tytuł Egzekucyjny niekonstytucyjny
- W sytuacji kiedy banki nie będą mogły wystawiać BTE, będą musiały korzystać z innych instrumentów prawnych - mówi Jerzy Bańka, wiceszef Związku Banków Polskich. Foto: pixabay.com

Posłuchaj

Jak bankowcy zareagowali na wyrok Trybunału Konstytucyjnego w sprawie BTE? /Grażyna Raszkowska, Naczelna Redakcja Gospodarcza Polskiego Radia/
+
Dodaj do playlisty

Wiceprezes Związku Banków Polskich Jerzy Bańka mówi, że banki są ustawowo zobowiązane do zabezpieczania depozytów, do dbania o nasze oszczędności i muszą korzystać z prawnych instrumentów, które pozwalają na ściąganie długów tak, aby zapewnić bezpieczeństwo depozytów.

Inne instrumenty prawne

- W sytuacji kiedy banki nie będą mogły wystawiać BTE, będą musiały korzystać z innych instrumentów prawnych. Klienci banków, którzy będą chcieli zaciągać kredyt będą niestety zmuszeni przedstawiać notarialne oświadczenia o poddaniu się egzekucji. To będzie oznaczało to samo co BTE. Różnica będzie polegać na tym, że oświadczenie to będzie składane u notariusza i będzie kosztowało - mówi gość Jedynki.

Atmosfera niechęci do banków

Według niego ten wyrok to swoiste dopełnienie atmosfery niechęci do banków, która została wygenerowana w ciągu ostatnich kilku miesięcy w związki z sytuacją tzw. frankowiczów. - Ten wyrok wpisuje się w tę atmosferę, gdzie przede wszystkim emocje wzięły górę, a nie chłód racjonalności. Przez wielu ten wyrok będzie postrzegany jako swoiste zwycięstwo klientów banków nad bankami, a tak naprawdę jest to pyrrusowe zwycięstwo. Ten wyrok wzmacnia tych, którzy długów nie spłacają - podsumowuje Jerzy Bańka.

Kto zyska, a kto straci?

Zdaniem Kamila Maliszewskiego z Domu Maklerskiego mBanku, oświadczenia notarialne siłą rzeczy nie będą wymagane w przypadku każdego kredytu. - Jeśli chodzi o pożyczki gotówkowe mniejszej wartości, koszty takiej operacji byłby zdecydowanie zbyt duże, banki będą musiały w jakiś sposób zrezygnować z tej formuły. Jeśli zaś mówimy o dużych kredytach to koszt transakcyjny nie będzie dużo ważył. Tu banki będą chciały się dodatkowo zabezpieczać. I tu nie jest do końca oczywiste, kto zyska, a kto straci na wyroku Trybunału - podkreśla.
Jak działał Bankowy Tytuł Egzekucyjny? Może wystawić go bank lub jego oddział. Później składa on do sądu wniosek o nadanie klauzuli wykonalności. Sąd ma na to 3 dni, a wniosek ocenia jedynie pod względem formalnym.

Grażyna Raszkowska/mp

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej