Zawodówka a firma. Czyli jak nawiązać współpracę, by absolwenci mieli pracę
Im bardziej przedsiębiorczy dyrektor, tym lepsza szkoła zawodowa. To jeden z głównych wniosków płynących z badania pod tytułem: "Bariery i możliwości współpracy między szkołami zawodowymi, a firmami. Perspektywa dyrektorów szkół i przedsiębiorców".
2015-04-16, 12:25
Posłuchaj
Bierność i stagnacja między szkołami a przedsiębiorstwami daje o sobie znać. Sytuacja się zmienia, gdy przedsiębiorcy i dyrektorzy zaczynają ze sobą współpracować. Dzięki temu łatwiej zorganizować praktyki i staże dla uczniów, a tym samym umożliwić im start w życie zawodowe.
Dwa światy dyrektorów i przedsiębiorców
- Perspektywa pracodawców i perspektywa dyrektorów szkół są zupełnie różne. Inaczej problemy widzą przedsiębiorcy a zupełnie inaczej dyrektorzy. Są to dwa światy - opisuje autorka badania Dominika Maison, psycholog z Uniwersytetu Warszawskiego. Bardzo często dyrektorzy zapominają o przedsiębiorcach, nie myślą o potrzebach rynku, tkwią w przekonaniach, że zawody, które zapewniały pracę przez lata dziś gwarantują jedynie bezrobocie. - Dyrektorzy nastawieni na "produkowanie" absolwentów swoich szkół o zawodach, które były potrzebne 20, czy 50 lat temu nie zmieniają się na potrzeby rynku pracy bo tych potrzeb nie znają - tłumaczy Maison. Z drugiej zaś strony przedsiębiorcy nie wiedzą, kogo kształcą szkoły zawodowe. Nie znają ich programów nauczania a w związku z tym nie wiedzą jak zostali wykształceni ich absolwenci.
Według badań główną przyczyną braku współpracy jest wzajemna bierność (ponad 1/3 dyrektorów oraz przedsiębiorców wskazuje, jako przyczynę braku współpracy to, że nikt się do nich nie zgłosił).
Trzeba walczyć ze stereotypami
Badanie jednoznacznie pokazuje, że złamanie stereotypów i nawiązanie współpracy między dyrektorami szkół a przedsiębiorcami może przynieść korzyści obu stronom. Przeważająca większość dyrektorów (85 proc.) oraz przedsiębiorców (89 proc.) uważa, że praktyki i staże w zawodzie zapewniają uczniom i absolwentom perspektywy zawodowe. Według autorki badania, ważne też, by umieć przełamać panujące w polskim społeczeństwie stereotypy. Od wielu lat pokutuje bowiem przekonanie, że do zawodówki nie posyła się swoich dzieci, bo niczego pożytecznego nie są w stanie się tam nauczyć. - Co ciekawe, nasze badanie pokazało, że również dyrektorzy szkół zawodowych są przekonani o tym, że wizerunek szkół zawodowych nie jest najlepszy - dodała Maison.
REKLAMA
Przedsiębiorcy lepiej znają świat biznesu
Przedsiębiorcy świetnie orientują się w potrzebach rynku pracy. - Przedsiębiorcy, lepiej niż dyrektorzy szkół znają świat. Widzą, w jakim kierunku pewne rzeczy się zmieniają więc mogą inicjować powstawanie nowych kierunków szkół, które mogą być bardziej przydatne - dodała.
Badanie "Bariery i możliwości współpracy między szkołami zawodowymi a firmami. Perspektywa dyrektorów szkół i przedsiębiorców" zostało przeprowadzone przez Dom Badawczy Maison na zlecenie Wydawnictw Szkolnych i Pedagogicznych oraz Związku Przedsiębiorców i Pracodawców, pod patronatem Ministra Edukacji Narodowej.
Badanie zostało zrealizowane we współpracy
REKLAMA
Elżbieta Szczerbak/asop
REKLAMA