Długi samorządów można próbować opanować

Przepisy w Polsce są tak skonstruowane, że samorządy zbankrutować nie mogą. Ale zadłużać się na potęgę – owszem. Tłumaczą, że to z powodu konieczności narzucanych im przez państwo nadmiernych zadań, za którym nie idzie odpowiednie finansowanie.

2015-07-14, 12:32

Długi samorządów można próbować opanować
Wiele samorządów wpadło w pułapkę zadłużenia. Foto: Glow Images/East News

Posłuchaj

O długach samorządów mówiła w Polskim Radiu 24, w audycji Wydarzenia dnia w gospodarce: red. Anna Cieślak-Wróblewska, publicystka „Rzeczpospolitej” /Grażyna Raszkowska, Naczelna Redakcja Gospodarcza Polskiego Radia/
+
Dodaj do playlisty

Ratunkiem przed brakiem środków na wypłaty i bieżące funkcjonowanie jest sięganie do państwowej kasy.

– Zbankrutować nie mogą, ale mogą wpaść w poważne problemy. Niektóre gminy np. nierozsądnie zaciągały pożyczki w para bankach i muszą prosić o ratunek państwową kasę – mówi red. Anna Cieślak-Wróblewska, publicystka „Rzeczpospolitej”, która była gościem Polskiego Radia 24. 

W dzienniku „Rzeczpospolita” ukazał się ranking samorządów wskazujący najlepsze gminy w Polsce. O tym, co obecnie najbardziej doskwiera gminom i o konsekwencjach zmian podatkowych, mówi współautorka zestawienia Anna Cieślak-Wróblewska.

–  Wciąż pokutuje brak rekompensaty niższych stawek podatkowych i ulg na dzieci w 2008 i 2009 roku. Samorządy szacują ubytki w kasach na około 8 mld zł. Cały czas dochodzą nowe problemy, czyli zadania zlecane samorządom z brakiem pełnego finansowania na ich realizację – uzupełnia gość PR 24.

Wypłaty dla nauczycieli to duży koszt

Wypłaty dla nauczycieli stanowią jeden z najpoważniejszych kosztów w budżetach samorządów. Problemem jest Karta Nauczyciela.

– Nie da się jej zreformować, a to oznacza, że samorządy muszą dopłacić ze swoich budżetów do subwencji oświatowych – podkreśla red. Cieślak-Wróblewska.   

Rząd zaczyna współdziałać

Rząd zaczyna rozumieć stanowisko samorządów. Dwa ministerstwa: Ministerstwo Finansów oraz Ministerstwo Administracji Cyfryzacji rozpoczęły prace nad urealnieniem kosztów zlecanych samorządom.

– Prowadzone są przeglądy służce określeniu minimalnych standardów usług – mówi Anna Cieślak-Wróblewska

I wyjaśnia.

– Jeżeli byśmy określili standard świadczonych usług, to można by ujednolicić koszty – mówi rozmówczyni  PR 24.  

W jej przekonaniu nie powinno to się wiązać z zaniżeniem standardów, ale w ten sposób gminy mogłyby pokazywać mieszkańcom, że robią coś ponad i że są dobrymi gospodarzami swoich regionów.

Samorządy dokładają też ze swoich budżetów do zadań związanych ze służbą zdrowia np. tych dotyczących profilaktyki zdrowotnej.

Co było oceniane?

Najważniejszą kategorią oceny gmin jest stan ich finansów oraz to, co potrafiły przy ściśle określonych, często zbyt skąpych środkach osiągnąć.

– Badamy kondycję finansową samorządów, to jak rosną im dochody, ile ponoszą wydatków na inwestycje, jaką nadwyżkę finansową udaje im się uzyskać, która świadczy o potencjale inwestycyjnym. Czy ich zadłużenie nie jest zbyt wysokie. Te dane nakładamy na wskaźniki pokazujące efektywność ich pracy, a więc, jak te wydatki przekładają się na prace urzędu, efekty edukacji, jakie jest wsparcie samorządów dla lokalnego rynku pracy – podaje gość PR 24.

Wszystkie te elementy po podsumowaniu – wskazują lidera rankingu.

W tym roku w kategorii miast na prawach powiatu zwycięzcą został Gdańsk. W kategorii gmin miejskich oraz gmin miejsko-wiejskich miasto Kołobrzeg, a w kategorii gmin wiejskich małopolska gmina Zielonki.

Grażyna Raszkowska, awi

Polecane

Wróć do strony głównej