Janusz Piechociński: budżet na 2016 r. ma utrzymać dobrą tendencję w polskiej gospodarce
To jest budżet, który ma utrzymać dobrą tendencję w polskiej gospodarce, tak o przyjętym we wtorek przez rząd projekcie na 2016 rok mówił w „Sygnałach dnia” radiowej Jedynki wicepremier, minister gospodarki Janusz Piechociński.
2015-09-30, 14:10
Posłuchaj
Janusz Piechociński odpierał zarzuty, stawiane we wtorek przez opozycję, że projekt przyjęty przez rząd jest „budżetem wyborczym”.
- To jest budżet, który uruchamia nową perspektywę finansową Unii Europejskiej, gdzie trzeba mieć wkład własny i to jest budżet, w którym bardzo mocno konsumujemy wszystkie te decyzje z poprzednich lat polityki prorodzinnej, prospołecznej. To są spore wydatki – podkreślił wicepremier.
Zgodnie z przyjętym we wtorek przez Radę Ministrów projektem budżetu na 2016 rok, polska gospodarka urośnie w przyszłym roku o 3,8 procent, ceny wzrosną o 1,7 procent, deficyt wyniesie ok. 55 mld zł.
Zagrożenie światowym kryzysem
Jak przyznał w radiowej Jedynce Janusz Piechociński, początkowo te założenia dotyczące wzrostu polskiej gospodarki były bardziej optymistyczne.
REKLAMA
- Kiedy wiosną tego roku przystępowaliśmy do konstruowania budżetu, to szacowałem ze swoimi współpracownikami z Ministerstwa Gospodarki, że wzrost PKB na koniec 2015 roku wyniesie 4 proc. (Zmiana założeń – przyp. red.) to konsekwencja załamywania się gospodarki strefy poradzieckiej i implikacje związane z nie do końca jasną sytuacją Grecji i południa Europy, a teraz na horyzoncie mamy wielki kryzys światowy, którego źródłem tym razem będzie gospodarka chińska, a nie tak jak poprzednio amerykańska – zaznaczył gość radiowej Jedynki.
Spowolnienie światowej gospodarki odbija się na górnictwie
Spowolnienie światowej gospodarki to również jedna z przyczyn kryzysu w polskim górnictwie. 30 września to teoretycznie ostatni dzień, w którym powstać miała Nowa Kampania Węglowa. Już wiadomo, że nie dojdzie do tego w tym zapowiadanym wcześniej przez rząd terminie.
Janusz Piechociński w kontekście problemów polskiego górnictwa zwrócił uwagę w "Sygnałach dnia" na spadającą cenę węgla na światowych rynkach, do 52 dolarów za jedną tonę.
- To jest często poniżej połowy kosztów naszego wydobycia w głębokim górnictwie śląskim, więc proszę się nie dziwić, że program restrukturyzacji, modernizacji górnictwa ma jeszcze trudniejsze otoczenie, niż myśleliśmy to pół roku temu. W związku z tym wymaga jeszcze solidnego wsparcia – powiedział wicepremier.
REKLAMA
Janusz Piechociński podkreślił w „Sygnałach dnia”, że ratunkiem dla polskiego górnictwa jest przenoszenie załogi i sprzętu do tych kopalń, które przynoszą zysk.
- Do kopalń, gdzie jest dobry węgiel, który się sprzedaje i gdzie koszty wydobycia są mniejsze. Wygaszać natomiast należy wydobycie w tych obszarach, gdzie węgiel jest słabej jakości, który się fatalnie sprzedaje, a najczęściej zalega, a jego koszt wydobycia przekracza zdrowy rozsądek – powiedział wicepremier.
Powstanie Nowej Kompanii Węglowej przewiduje rządowy plan naprawczy dla górnictwa. Komisja Europejska bada natomiast, czy plan ten jest zgodny z unijnymi zasadami pomocy publicznej.
KE zasygnalizowała już, że istnieje ryzyko wszczęcia postępowania przeciwko Polsce z powodu stosowania niedozwolonej pomocy publicznej.
REKLAMA
Jedynka, Anna Wiśniewska
REKLAMA