Klienci walczą z polisolokatami i KNF
W zeszłym tygodniu Sąd Rejonowy w Warszawie miał wydać decyzję w sprawie przycięcia pozwu zbiorowego, złożonego przez właścicieli "polisolokat" w towarzystwie ubezpieczeń "Skandia".
2015-10-05, 11:42
Posłuchaj
Tak się jednak nie stało i sąd przełożył ogłoszenie decyzji na za dwa tygodnie. Mówi mecenas Anna Lengiewicz z Kancelarii Lengiewicz Wrońska Berezowska i Wspólnicy. - Mamy nadzieję, że sąd decyzję powziął. Sądzę, że sąd się przygotowuje do tego, żeby prawidłowo to postanowienie uzasadnić. Mamy również nadzieję, że sąd weźmie stronę konsumentów i podzieli nasze zdanie o tym, że nie ma różnicy, czy towarzystwo ubezpieczeniowe zapisze postanowienie w ten sposób, że zabierze konsumentowi 100 proc. oszczędności, czy odda mu 0 proc. oszczędności. Cały spór na obecnym etapie się na tym koncentruje – wyjaśnia rozmówczyni.
Liczne skargi na KNF
Kancelaria Lengiewicz Wrońska Berezowska i Wspólnicy złożyła także w Kancelarii Premiera 220 skarg na Andrzeja Jakubiaka, przewodniczącego Komisji Nadzoru Finansowego. Autorzy skarg to poszkodowani przez Towarzystwa Ubezpieczeniowe Europa i Open Life. - Skargi w pierwszym rzędzie były złożone do Przewodniczącego Komisji Nadzoru Finansowego, którego konsumenci prosili o przeprowadzenie kontroli w tych towarzystwach i o ustalenia zarządu komisarycznego w związku z faktem, że pieniądze zainwestowane przez konsumentów w produkty oszczędnościowo-ubezpieczeniowe tak naprawdę straciły na wartości 60-70 proc. Prośba nie została przed przewodniczącego KNF-u wysłuchana. Co więcej przewodniczący zażądał od każdego z konsumentów 20 zł opłaty skarbowej od złożonego wniosku. Po czym, gdy konsumenci tych 20 zł nie płacili, przewodniczący po prostu odesłała te wnioski. W punktu widzenia prawnego taka sytuacja jest niedopuszczalna. Każdy obywatel ma bowiem konstytucyjne prawo do składania wniosków w interesie publicznym. A prawda jest taka, że w interesie publicznym jest, żeby przewodniczący KNF-u sytuację zbadał i wytłumaczył konsumentom, co się takiego stało z miliardami złotych zainwestowanymi w te produkty oszczędnościowo-ubezpieczeniowe.
Właściciele polisolokat odnieśli w ostatnim czasie połowiczny sukces - trzy towarzystwa ubezpieczeń uległy UOKiK-owi przedstawiły propozycje działań naprawczych, które mają zmierzać do znaczącego obniżenia kosztów przy zerwaniu umowy.
Błażej Prośniewski, abo
REKLAMA
REKLAMA