Czego najpierw chcemy od rządu
Z przedwyborczych obietnic PiS najbardziej oczekiwane są: podniesienie kwoty wolnej od podatku (75 proc.), obniżenie wieku emerytalnego (68 proc.) i 500 zł na dziecko (65 proc.) - wynika z sondażu panelu badawczego Ariadna dla "Dziennika Gazety Prawnej".
2015-11-09, 08:26
61 proc. ankietowanych twierdząco odpowiedziało na pytanie, czy rząd Beaty Szydło powinien znieść obowiązek szkolny dla 6-latków, 52 proc. chce wprowadzenia podatku dla supermarketów, a 36 proc. – bankowego; zaś 51 proc. likwidacji gimnazjów. Za przewalutowaniem kredytów we frankach jest 27 proc. i ten pomysł zebrał najwięcej negatywnych odpowiedzi – 46 proc.
Według badanych gdyby nowemu rządowi nie udało się pozyskać środków na wszystkie obietnice, to w pierwszej kolejności powinien zrezygnować z przewalutowania kredytów frankowych – 27 proc. wskazań, likwidacji gimnazjów – 21 proc., 500 zł na dziecko – 14 proc.
Po 41 proc. wierzy, że rząd zrealizuje obietnice dot. 6-latków i podatku dla supermarketów, 39 proc. – 500 zł na dziecko, 38 proc. – kwoty wolnej od podatku, 36 proc. – likwidacji gimnazjów.
Sondaż został przeprowadzony na reprezentatywnej próbie 1026 pełnoletnich Polaków.
PAP, abo
REKLAMA